BOB| 

R. Kelly otrzymał kolejny cios. YouTube nie miał dla niego litości

9

Słynny amerykański muzyk został pogrążony, gdy wyszło na jaw, że wabił kobiety i dzieci, a następnie nimi handlował. Teraz jego twórczość zaczęła znikać z sieci, bo Youtube skasował wszystkie jego konta.

R. Kelly otrzymał kolejny cios. YouTube nie miał dla niego litości
Youtube pozbył się R. Kelly'ego (Getty Images, Antonio Perez)

Tą sprawą żyją Stany Zjednoczone od dłuższego czasu. R. Kelly od wielu lat budził kontrowersje i był oskarżany o przemoc fizyczną, seksualną, a nawet kontakty z nieletnimi. Wszyscy byli w szoku, gdy swego czasu wziął ślub z wokalistką Aalihay, która miała... zaledwie 15 lat (później go unieważniono).

R. Kelly zniknął z Youtube

Słynny muzyk jednak przeważnie potrafił się wywinąć z tarapatów, ale teraz sprawa jest już bardzo poważna. Oskarżono go o handel ludźmi w celach seksualnych. 54-latek miał wykorzystywać swój status społeczny, aby wabić kobiety i nieletnie dziewczyny. Straszny proceder miał trwać od ponad 20 lat.

Na razie federalna ława przysięgłych uznała go za winnego, a w przyszłym roku powinniśmy poznać ostateczny wyrok sądu w tej sprawie. Grozi mu nawet dożywocie. Na to jednak nie zamierza czekać portal Youtube, który podjął radykalne kroki.

Na popularnej stronie z filmami usunięto wszystkie konta, które należały do R. Kelly'ego. Gwiazdor R&B nie będzie mógł także założyć nowego kanału. Tym samym z sieci zniknęła część jego twórczości.

Nadal jednak dostępne są utwory i teledyski, które zostały udostępnione przez innych użytkowników. Twórczość R. Kelly'ego jest także dostępna w usłudze Youtube Music.

Zobacz także: Michał Piróg o Mariannie Schreiber: "Była niewolnicą"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić