Rodowicz wspomina spotkanie z Putinem. "Straszne to było"

Trwa wojna w Ukrainie. Maryla Rodowicz nie ukrywa, że jest przerażona tym, co obecnie dzieje się za naszą wschodnią granicą. Wprost mówi, co sądzi na temat Władimira Putina.

Rodowicz wspomina spotkanie z Putinem. "Straszne to było"
Rodowicz wspomina spotkanie z Putinem (Getty Images, akpa)

W rozmowie z "Faktem" Maryla Rodowicz nazwała Władimira Putina "szaleńcem". - Naród rosyjski nie jest winny za to co się dzieje - spostrzegła.

Winny jest ten szaleniec Putin. Nie wiadomo, dokąd go to szaleństwo doprowadzi - dodała.

Rodowicz o Putinie. "Jakbym rozmawiała z rybą"

Wiele lat temu Maryla Rodowicz spotkała się z Putinem. W rozmowie z tabloidem zdradziła, w jakich okolicznościach do tego doszło.

A ja miałam pomysł, by zorganizować koncert polsko-rosyjskiej kultury. Był obiad, na którym był właśnie Putin. Aleksander Kwaśniewski był wówczas prezydentem. A po obiedzie zorganizowano małe przyjęcie. Wszyscy stali, a Putin był prowadzony od grupy do grupy. Przedstawili nas sobie i powiedzieli mu, kim jestem. Opowiedziałam mu wtedy, że mam pomysł na koncert z prezentacją wspaniałej kultury rosyjskiej i polskiej - przekazała wokalistka.

Gdy zwracała się w kierunku Putina, widziała, że "jego wodniste oczy ją prześwietlają".

Że on patrzy przeze mnie, jakbym była przezroczysta. Miał zero emocji. To było przerażające. Jakbym rozmawiała z rybą! Straszne to było, naprawdę. Jestem pewna, że mnie nie słuchał i myślał: "Skończ już" - podkreśliła Rodowicz.

Podzieliła się ponadto przemyśleniami na temat prezydenta Białorusi. Piosenkarka uważa, że reżim Łukaszenki "też jest groźny".

Zobacz także: Mieszane reakcje po przemówieniu Zełenskiego w Bundestagu. "Ich to przerasta"
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić