Schreiber wybuchła. "Nie wierzę". Powiedziała, jaka jest prawda

Marianna Schreiber za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradza coraz więcej szczegółów na temat swojego życia prywatnego. Jedna z internautek zarzuciła żonie ministra PiS, że za masło czasu poświęca swojej córce. Aspirująca modelka nie wytrzymała. Odpowiedziała w dosadny sposób.

marianna schreiberMarianna Schreiber
Źródło zdjęć: © Instagram

Odkąd Marianna Schreiber pojawiła się w programie "Top Model", nie daje o sobie zapomnieć. Jest bardzo aktywna na swoim Instagramie, publikuje zdjęcia i chętnie odpowiada na pytania internautów. Nie wszystkim jednak podoba się, to co robi żona ministra PiS.

Aspirująca modelka i aktywistka coraz więcej publikuje zdjęć i nagrań, na których widać jej męża Łukasza Schreibera - ministra PiS, i córeczkę Patrycję. W niedzielę na Instastories opublikowała krótkie nagranie, na którym widać, jak córka Schreiberów samotnie gra w szachy. "Szachistka po tacie...(lubi się także "bawić" sama szachami)" - napisała Marianna Schreiber.

Żona polityka została szybko za to skrytykowana. Pewna internautka zarzuciła modelce, że "latać z gołym tyłkiem po mieście ma czas, ale poświęcić dziecku 30 min już nie ma".

Modelka odpowiedziała na zarzuty internautki

28-latka nie wytrzymała i postanowiła w dosadny sposób odpowiedzieć na zarzuty internautki. Marianna Schreiber podkreśliła, że to ona głównie opiekuje się córeczką.

Nie wierzę... zwykle staram się nie reagować, ale w przypadku gdy właściwie tylko ja opiekuje się córką, nie dałam rady nie skomentować. To jest plan dodatkowych zajęć mojej córki, na które wożę, czekam, jestem z nią - JA. Szkoła zawożenie i odbieranie- JA, opieka w domu, lekcje - JA - podkreśla modelka.

"Naprawdę czasami warto przemyśleć, zanim się komuś tak napisze. To tak jakby powiedzieć matce kilkorga dzieci, że nic nie robi, bo siedzi w domu. Wstydźmy się, kobiety kobietom tak pisać" - odpowiedziała internautce żona ministra PiS.

Obraz
© Instagram

Robert Kochanek: "Żadne rozstanie nie jest przyjemne"

Wybrane dla Ciebie
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy