Zaskakujące słowa Twardocha. Przyznał rację Morawieckiemu

- Nie można słusznie smagać nieudolnych rządów PiS za lekceważenie unijnych norm w jednej kwestii oczekując jednocześnie, że będą je łamali w kwestii innej, równie ważnej - podkreśla Szczepan Twardoch w swoim najnowszym felietonie dla "Gazety Wyborczej". I przyznaje rację zarówno byłemu, jak i obecnemu premierowi.

Szczepan Twardoch Szczepan Twardoch zabrał głos ws. migrantów z Afganistanu, koczujących na polsko-białoruskiej granicy
Źródło zdjęć: © AKPA

Trwa dramat migrantów z Afganistanu, którzy od kilkunastu dni przebywają na polsko-białoruskiej granicy. Grupa obcokrajowców, cynicznie wykorzystywanych w rozgrywkach z UE przez reżim Aleksandra Łukaszenki, jest uwięziona w Unsarzu, bezskutecznie czekając na przyjęcie do Polski.

Wpuszczenia do kraju migrantów stanowczo sprzeciwia się polski rząd, wzmacniając przy tym zasieki i zapowiadając uszczelnienie granicy. Ma przy tym wsparcie Komisji Europejskiej, która nie daje przyzwolenia na nielegalną migrację do UE i zdaje sobie sprawę z faktu, że białoruski reżim podsyca kryzys migracyjny na zewnętrznych granicach Wspólnoty.

Widok znajdujących się w potrzasku uciekinierów z Afganistanu, koczujących pod gołym niebem bez dostępu do wody i jedzenia, i bez przysługującej im pomocy (na co zwracają uwagę eksperci od prawa międzynarodowo), stał się zarzewiem kolejnego konfliktu rządu z częścią opozycji.

W gorącej dyskusji na temat migrantów przebywających w Unsarzu, która wykracza daleko poza scenę polityczną, głos zabrał m.in. Szczepan Twardoch. Śląski pisarz, ku zaskoczeniu niektórych, przyznał rację zarówno byłemu, jak i obecnemu premierowi.

Gorąco na wschodniej granicy Polski. Jachira: jak można coś takiego robić?!

W kwestii rozgrywającej się na wschodniej granicy Polski tragedii Tusk wypowiada się jak polityk, który rozumie, że przynależność Polski do UE to nie tylko otwarte granice, służące w mniemaniu lokalnych miłośników "europejskości" do tego, by wyskoczyć sobie tanimi liniami na citybreak do Lizbony, ale również zamknięte granice zewnętrzne. I trudno się tu z nim nie zgodzić - pisze Twardoch w najnowszym felietonie dla "Gazety Wyborczej".

Jak jednak podkreśla autor "Króla", rację w sporze o to, jak rozwiązać problem koczujących na polsko-białoruskiej granicy Afgańczyków, ma także premier Mateusz Morawiecki.

Ma również jednak rację Morawiecki, że wpuszczenie tych nieszczęśników do Polski niczego nie rozwiąże, albowiem za tydzień Łukaszenka może na tej granicy postawić stu, potem tysiąc, a potem dziesięć tysięcy uchodźców i jeśli Polska miałaby wpuszczać wszystkich, to wracamy do kwestii tego, iż jest to zewnętrzna granicy Unii i póki polityka UE w tej kwestii się nie zmieni, to Polska, na szczęście ciągle w UE pozostająca, nie może i nie powinna podejmować unilateralnych decyzji w tym zakresie - podkreśla pisarz.

Jednocześnie Twardoch ubolewa nie tylko nad beznadziejnym losem nieszczęśników z Unsarzu, na widok których "łamie mu się serce", ale i nad poziomem dyskusji wokół problemu migrantów w Polsce. Podkreśla jednak, że choć nie można kwestionować humanitarnej tragedii tych ludzi oraz "porażki rządów PiS" w tym, jaką narrację budują wokół tematu migrantów, nie można odmawiać słuszności ich działaniom.

Nie można słusznie smagać nieudolnych rządów PiS za lekceważenie unijnych norm w jednej kwestii oczekując jednocześnie, że będą je łamali w kwestii innej, równie ważnej - stwierdza pisarz.
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody