Adam Kokoszka i Kamila Afeltowicz gościli w śniadaniowym programie telewizyjnej Dwójki, by podzielić się z widzami pomysłami na nietypowe i zaskakujące randki. Próbująca swoich sił w modelingu i aktorstwie para opowiadała o swoich pomysłach na romantyczne spotkania we dwoje, zdradzając przy okazji, że często lubią się wzajemnie zaskakiwać.
Niedługo potem widzowie i gospodarze programu przekonali się, że nie są to puste słowa. Kiedy pod koniec rozmowy zaproszeni goście przeszli do dalszej części studia przystrojonej efektownie balonami w kształcie serca, zapalonymi świecami i płatkami róż Adam przystąpił do akcji!
Gość programu niespodziewanie wyjął pierścionek zaręczynowy z kieszeni marynarki i klękając niczym książę z bajki, poprosił dziewczynę o rękę. Kamila Afeltowicz nie kryła zaskoczenia, do końca będąc przekonana, że niezwykła aranżacja studia służy wyłącznie potrzebom omawianego na antenie programu.
Czytaj także: Tak ubrała się Schreiber w Rzymie. Tłum gapiów na ulicy
Z pewnością nie musimy dodawać, że wybranka Adama Kokoszki oczywiście przyjęła jego oświadczyny. Niedługo potem dumna redakcja "Pytania na śniadanie" pochwaliła się wydarzeniem na swoim Instagramie, życząc narzeczonym wszystkiego najlepszego.