Tak naprawdę nazywa się Olivier Janiak. Nawet mama tak do niego nie mówi
Olivier Janiak to jeden z najsłynniejszych polskich prezenterów. Od lat występuje w telewizji TVN, gdzie prowadził m.in. "Dzień Dobry TVN", a od 2001 roku jest gospodarzem magazynu "Co za tydzień". Ma bogate doświadczenie w branży medialnej, dzięki której zyskał dużą popularność. Mało kto jednak wie, że tak naprawdę nie ma na imię Olivier. Jego prawdziwego imienia nie używa nawet jego mama.
Wiele gwiazd decyduje się na używanie w przestrzeni publicznej pseudonimów czy innych imion, a niekiedy nawet nazwisk. Przykłady to Borys Szyc, Doda, Lara Gessler czy Martyna Wojciechowska. Na liście tej znajduje się także Olivier Janiak, który od lat występuje w mediach pod takim imieniem. Jak przyznał w jednym z wywiadów, to kwestia przypadku i jednej z pierwszych prac prezentera.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Olivier Janiak w rzeczywistości nazywa się zupełnie inaczej! Choć od lat znany jest pod swoim oryginalnym imieniem, tak naprawdę w dowodzie ma inne dane. Mimo to nikt ich nie używa, nawet mama gwiazdora zwraca się do syna imieniem, które wymyśliła jego koleżanka, a nie rodzice. Jak naprawdę nazywa się Olivier Janiak?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak naprawdę nazywa się Olivier Janiak. Nawet mama tak do niego nie mówi
Olivier Janiak to w rzeczywistości Piotr Michał Janiak. Okazuje się, że tych imion, które ma zapisane w dokumentach, nie używa już od lat. Powód zaskakuje. Jak wyznał kiedyś w internetowym programie "20m2 Łukasza", wszystko jest kwestią przypadku.
Podczas studiów pracował we wrocławskim barze. Oprócz niego było tam czterech innych Piotrów, co było bardzo mylące. Koleżanka postanowiła wyróżnić jednego z nich nowym imieniem. - Było nas pięciu Piotrów i wszystkim się myliło. Koleżanka stwierdziła poza tym, że to imię zbyt łagodne i nie pasuje do mnie - zdradził Janiak.
Na moją wizytówkę wpisała Olivier. Ludzi to kręciło, było bardziej zapamiętywalne i tak zostało. Dziś nawet moja mama nie mówi na mnie Piotr - stwierdził.
Czytaj także: Rozwód Opozdy i Królikowskiego. Fatalne wieści