Ten koszmar Janowskiego trwa od 13 lat. "Mam dość"

Robert Janowski mocno się otworzył. Gwiazdor wyznał, że od 13 lat żyje w strachu przed kobietą, która nie przestaje go nękać. Popularny prezenter podkreślił, że po prostu ma już dość tej sytuacji. Telewizji"Polsat" udało się porozmawiać ze stalkerką.

Robert JanowskiRobert Janowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Trwa koszmar Roberta Janowskiego. Od trzynastu lat prześladuje go psychofanka. Zaczęło się od tego, że wybierała się na wszystkie jego koncerty. Później zaczęła wysyłać listy oraz prezenty. Janowski otrzymywał od niej czekoladki, maskotki, bieliznę, a nawet... prezerwatywy.

To jednak nie koniec. Psychofanka uzyskała maila Roberta i jego numer telefonu, po czym zaczęła regularnie wypisywać i dzwonić.

Wydzwania o 2, o 4, o 5 rano. I tak np. przez 20 minut, żeby ci nie dać spać, żeby cię wybudzić "Misiek zejdź, Misiek zejdź. Jesteś tu? Zejdź, czekam". Już mam tego dość, bo to jest coś takiego, jakby jeszcze ktoś z nami tutaj był, z nami żył. Przez 13 lat obok, na co ja nie mam ochoty, nie wyrażam zgody, nie chcę, buntuję się przeciwko temu, a nie mam na to wpływu - powiedział Janowski w programie "Państwo w Państwie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krystyna Przybylska o utracie córki

Psychofanka grozi małżonce Janowskiego

Liczne przeprowadzki nie pozwoliły na rozwiązanie problemu. Psychofanka z łatwością namierza nowe lokalizacje Janowskich. Okazuje się, że wygraża nawet żonie celebryty. Nienawidzi Moniki Janowskiej, twierdząc, że... muzyk jest jej partnerem.

Jak jest pełna uwielbienia i miłości dla Roberta, tak jest z drugiej strony cała w nienawiści do mnie, jako przeszkody pomiędzy nią a moim mężem. Ona mi grozi cały czas. Zaczęło się bardzo niewinnie, że może Robert by w końcu przestał się wygłupiać i wrócił do niej. Teraz jesteśmy na takim etapie, że ostatni mail brzmiał - życie albo śmierć dla mnie - ujawniła małżonka Janowskiego.

Robert Janowski oczywiście zgłasza naruszenia. Za sprawą tego kobieta przez rok przebywała w szpitalu. Po tym okresie znów zaczęła nachodzić rodzinę Janowskich. Dokonywała nawet aktów wandalizmu - pomalowała farbą ich samochód czy bramę. Sądowny zakaz zbliżania się niewiele daje...

Dziennikarze Polsatu rozmawiali z kobietą. Co im powiedziała? - Ale to jest moja sprawa - odparła zapytana, czy zdaje sobie sprawę, że robi krzywdę Janowskim.

Całymi dniami się śmieję. Mam ubaw po pachy. Nie muszę się do niczego przyznawać - to z kolei jej odpowiedź na pytanie ws. zakazu zbliżania się.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach