Tomasz Lis przeszedł czwarty udar. "Podobno już żyję"

Tomasz Lis ma kolejne problemy zdrowotne. Dziennikarz poinformował za pośrednictwem Twittera, że przeszedł czwarty udar. Cztery dni wcześniej przebiegł maraton w Chicago.

Tomasz Lis przeszedł kolejny udarTomasz Lis przeszedł kolejny udar
Źródło zdjęć: © AKPA

Tomasz Lis miał kolejny, czwarty udar. Na Twitterze opublikował zdjęcie ze szpitala, na którym widać fragment jego twarzy, a także część sali i aparaturę medyczną.

Miałem udar. Jestem na erce udarowej jednego z warszawskich szpitali. Podobno już żyję, choć w nocy nie było to takiej pewne. Co dalej zdecydują lekarze. Wszystkich pozdrawiam - napisał Tomasz Lis.

Poprzedni udar Lis przeszedł pod koniec 2019 roku. Wówczas nie ukrywał, że rokowania medyków nie były dobre. Pojawiło się ryzyko, że do końca życia może być "przywiązany do łóżka". Wtedy na nowo musiał nauczyć się chodzić i mówić.

Po kilkumiesięcznej rehabilitacji powrócił do pracy. Musiał jednak zrezygnować z wyczynowego biegania.

Później powrócił do tej aktywności fizycznej. Ostatni maraton zaliczył w niedzielę (9 października) w Chicago.

Sześć największych maratonów świata na rozkładzie. A prawie trzy lata temu usłyszałem, że być może o życiu na wózku będę mógł pomarzyć - pisał po biegu na Twitterze.

Tomasz Lis pracował dla wszystkich najważniejszych stacji telewizyjnych w Polsce. W maju 2022 roku natomiast został zwolniony z "Newsweeka". Wirtualna Polska opisywała liczne zarzuty podwładnych wobec dziennikarza, który miał między innymi poniżać swoich pracowników.

Co doprowadza do udarów?

Ryzyko wystąpienia udaru rośnie wraz z wiekiem. Eksperci podkreślają jednak, że coraz częściej ten problem dotyka młodych osób w wieku od 30 do 40 lat. Oprócz predyspozycji genetycznych, najczęstszą przyczyną udaru jest tryb życia.

Ryzyko udarów zwiększają używki, przede wszystkim palenie papierosów. Sporo jest też przypadków pourazowych, czyli np. dochodzi do rozwarstwienia tętnic kręgowych na skutek uprawiania jakiś niebezpiecznych dyscyplin sportowych. Często jest też taki schemat, że osoba, która nigdy nie uprawiała sportu, nagle zaczyna intensywnie ćwiczyć, a ma zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie szyjnym. To powoduje uszkodzenie traumatyczne tętnicy kręgowej, która doprowadza krew do mózgu i dochodzi do udaru - powiedział prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, cytowany przez wiadomosci.wp.pl.

Iga Kreft o życiu w 35-metrowym domku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody
Lewandowski jako bohater Marvela. To wieszają w Barcelonie
Lewandowski jako bohater Marvela. To wieszają w Barcelonie
Zasady podczas hymnu Polski. Za ich złamanie grozi mandat
Zasady podczas hymnu Polski. Za ich złamanie grozi mandat
11 listopada, 12:45. Taki widok w Kołobrzegu
11 listopada, 12:45. Taki widok w Kołobrzegu
Tusk o cudzie zjednoczenia. W Święto Niepodległości mówił o Piłsudskim
Tusk o cudzie zjednoczenia. W Święto Niepodległości mówił o Piłsudskim
Tajka aż złapała za telefon. Kolejka w Zakopanem nie miała końca
Tajka aż złapała za telefon. Kolejka w Zakopanem nie miała końca