Podobieństwo jest uderzające. Nikt nie może zmusić Karola do testu DNA

336

Wokół brytyjskiej rodziny królewskiej niejednokrotnie pojawiały się spore kontrowersje. Mieszkający w Australii Brytyjczyk uważa, że jest nieślubnym dzieckiem księcia Karola sprzed 55 lat.

Podobieństwo jest uderzające. Nikt nie może zmusić Karola do testu DNA
Czy książę Karol jest ojcem Simona? (Wikimedia Commons)

Nieślubnym potomkiem księcia Karola miałby być Simon Dorante-Day. Rażące podobieństwo do dziedzica brytyjskiego tronu zapewniło mu już spory rozgłos. Brytyjczyk wierzy, że jest nieślubnym synem Karola i Kamili sprzed 55 lat. Książę Walii wziął z nią ślub dopiero w 2005 roku, czyli osiem lat po śmierci swojej pierwszej żony księżnej Diany. Para znała się jednak od lat młodości, co podsyca tylko całą sprawę.

Simon udostępnił niedawno fotografię, na której porównał się do brata Kamili. Jego podobieństwo do Marka Shanda okazało się uderzające. 55-latek został jeszcze utwierdzony w swoim przekonaniu przez internautów. Wiele osób uważało, że mężczyźni wyglądają na zdjęciach jak bliźniacy. Jakby tego było mało, autor posta nazwał domniemanego krewnego wujkiem.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Internauci są przekonani, że Simon jest synem księcia Karola. Zwolennicy tej teorii obserwują jego konto w mediach społecznościowych i wysyłają mu kolaże fotograficzne, na których porównują go z domniemanymi krewnymi. Widać na nich podobieństwo do Karola, a zwłaszcza do Kamili i jej rodziny.

Wygląd nie jest jedynym argumentem przemawiającym za prawdziwością tej teorii. Simon urodził się w brytyjskim mieście Gosport w 1966 roku. Kiedy miał osiem miesięcy został adoptowany przez parę miejscowych - Karen i Davida Day. Co ciekawe, jego adopcyjnymi dziadkami byli Winifred i Ernest Bowlden, którzy pracowali dla królowej Elżbiety II i księcia Filipa. Babcia miała powiedzieć Simonowi, że jest synem księcia Karola. Przez ostatnie lata Brytyjczyk na drodze sądowej bezskutecznie stara się zmusić książęcą parę do poddania się testom DNA.

Zobacz także: Inflacja galopuje, minister uspokaja. To koniec drastycznych podwyżek?
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić