Marzec 2022 przyniósł totalnie zaskakujące wieści. Właśnie wtedy okazało się, że Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozstają się po 17 latach bycia razem. Jedno oświadczenie sprawiło, że losy celebrytów zaczęło uważnie obserwować mnóstwo osób.
Niedługo później stało się jasne, że Katarzyna Cichopek ma nowego partnera. Aktorka i prezenterka TVP związała się z Maciejem Kurzajewskim. Singlem długo nie pozostał również Marcin Hakiel. Tancerz zdobył serce tajemniczej blondynki o imieniu Dominika.
Po rozstaniu relacje Cichopek i Hakiel - według doniesień medialnych - były dość kiepskie. Marcin nawet publicznie zasugerował, że został zdradzony. Chyba wszyscy znają już wywiad w "Mieście kobiet", podczas którego mówił, że Kasia poprosiła o więcej wolności, a potem "okazało się, że ta wolność ma imię".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnio gruchnęły informacje o przełomie w relacjach byłych małżonków. Podczas jednego z występów Helenki (córki Kasi i Marcina) tancerz miał podejść do Macieja Kurzajewskiego i zaproponować wspólną kolację, w której wzięłyby udział również partnerki obu panów.
Niestety, tego dnia Kasia i Maciek świętowali 50-tkę prezentera. Czekała na nich cała rodzina. Umówili się jednak na inny termin - mówił informator "Super Expressu".
Marcin Hakiel wprost o plotkach
Teraz na te rewelacje zareagował sam Marcin Hakiel. Do spotkania z Maciejem Kurzajewskim odniósł się w rozmowie z "Twoim Imperium".
Oczywiście przywitałem się i przedstawiłem Dominikę, takie podstawy kultury. Ale kolacja to już fantazja autora - skomentował Hakiel, ucinając tym samym wszelkie spekulacje.
Czytaj także: Katarzyna Dowbor zszokowana. "Łez było bardzo dużo"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
