Kamil Niewiński
Kamil Niewiński| 

Nadchodzą burze śnieżne. Kiedy i gdzie powinniśmy się ich spodziewać?

7

Mamy koniec listopada, a zima zaczyna powoli zaznaczać swoją obecność. Według synoptyków czekają nas jednak nie tylko minusowe temperatury i opady, ale również pierwsze burze śnieżne!

Nadchodzą burze śnieżne. Kiedy i gdzie powinniśmy się ich spodziewać?
Najnowsza prognoza pogody. Nadchodzą pierwsze burze śnieżne (PAP, Grzegorz Momot)

Do tej pory jesień była łaskawa pod kątem temperatury. Bywały dni całkiem ciepłe, a nawet jeżeli trafiały się również te chłodniejsze, nie było raczej mowy o minusie na termometrach. Śnieg w górskich kurortach także pojawił się stosunkowo niedawno. Już niedługo jednak zima po raz pierwszy tej jesieni o sobie przypomni i powinniśmy się na to przygotować.

We wtorek 21 listopada przewidywane są większe mrozy. Wszystko z uwagi na napływ powietrza arktycznego. Na Suwalszczyźnie i w górach pojawi się śnieg, zaś na pozostałym obszarze kraju deszcz lub deszcz ze śniegiem, a nawet marznący deszcz, który na drogach może wywołać gołoledź.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Burza śnieżna w Niemczech. Odwołane pociągi, wypadki i mnóstwo rannych

Amplituda temperatury również będzie spora: od -3 stopni Celsjusza na północnym wschodzie po 8 stopni Celsjusza na południowym zachodzie. W nocy z wtorku na środę temperatury mogą za to spaść do 10 stopni Celsjusza na wschodzie.

W środę pojawi się klin wyżowy, który z jednej strony zapewni pogodny dzień, lecz z drugiej sprawi, że temperatury mocno spadną w całym kraju - od -5 stopni na Lubelszczyźnie, przez -2 na zachodzie Polski, po okolice zera w Trójmieście.

Od czwartku coraz gorsza pogoda. Gdzie mogą pojawić się burze śnieżne?

Druga część tygodnia zwiastuje zaś mocne pogorszenie pogody. W czwartek i piątek temperatury nie spadną poniżej zera, lecz na całym obszarze kraju będziemy świadkami opadów - czy to deszczu, czy deszczu ze śniegiem, czy też śniegu - oraz wiatru w porywach do 80 km/h. To mniej niż wskazywały pierwotne prognozy, mówiące nawet o 100 km/h. Nadal może być jednak niebezpiecznie.

IMGW ostrzega zaś, że w weekend Polska znajdzie się na skraju niżu, który ponownie sprowadzi chłodne arktyczne powietrze. Temperatura ma wahać się od -1 do 3 stopni Celsjusza, lecz nadal silny wiatr sprawi, że w niektórych rejonach kraju, głównie w górach oraz na wschodzie, możemy doświadczyć zawiej śnieżnych. Wiatr będzie jednak ciut słabszy niż w czwartek czy piątek - porywy będą sięgać 55 km/h.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić