Przed nami deszczowy weekend. Synoptyk IMGW zabrał głos
W nadchodzący weekend, 15 i 16 listopada, pogoda zaskoczy intensywnymi opadami deszczu. Mimo to mieszkańcy południowych regionów mogą spodziewać się krótkich przejaśnień i chwilowych rozpogodzeń.
Najważniejsze informacje
- Na północy Polski spodziewane są intensywne opady deszczu.
- Na południu kraju możliwe są okresowe rozpogodzenia.
- W górach wiatr w porywach osiągnie prędkość nawet do 100 km/h.
Prognoza na 15 i 16 listopada
Synoptyk Michał Kowalczuk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że piątek na północy Polski będzie deszczowy, a opady przeniosą się w sobotę na centralne części kraju. Wyjątkowo deszczowo zrobi się na Warmii, Mazurach i Pomorzu, gdzie opady sięgną nawet 12 mm.
Na południu Polski prognozowane są przejaśnienia, szczególnie w Małopolsce i na Podkarpaciu. W górach jednak pojawi się silny wiatr z porywami dochodzącymi do 100 km/h. Temperatury sięgną tam 12-13 st. C, a lokalnie mogą wzrosnąć do 20 st. C dzięki halnemu.
O tej porze roku to zaskoczenie. Kamera zarejestrowała spore zbiegowisko
Kowalczuk przekazał, że w sobotę deszcz obejmie większą część kraju, ciągnąc się od zachodu przez Mazowsze aż po Lubelszczyznę. Temperatura wyniesie od 4 st. C na Suwalszczyźnie do 13 st. C na południowym wschodzie.
Chłodna noc z opadami
Noc z soboty na niedzielę przyniesie opady niemal w całej Polsce. Na Pomorzu oraz Warmii i Mazurach można liczyć na rozpogodzenia. W tych regionach temperatura spadnie do nawet minus 3 st. C, co może prowadzić do gołoledzi na północy.
W nocy wiatr osłabnie, choć w Karpatach porywy mogą osiągnąć do 60 km/h. Synoptycy ostrzegają, że zjawisko gołoledzi może być niebezpieczne zwłaszcza w północnych regionach kraju.