Malwina Witkowska
Malwina Witkowska| 
aktualizacja 

Białystok ma sposób na dziki. Podziała?

7

Władze Białegostoku mają nowy patent na odstraszanie dzików. Stał się konieczny, bo dziki zaczęły odwiedzać miasto.

Białystok ma sposób na dziki. Podziała?
(Straż Miejska w Białymstoku)

Dziki stają się zmorą większych miast. Do wyjścia z lasu wabi je przede wszystkim łatwość w zdobyciu pożywienia oraz brak drapieżników. Dlatego też coraz lepiej zaczynają się czuć w pobliżu zabudowań mieszkalnych.

Problem wcześniej znany z Sopotu, Gdańska czy Warszawy, pojawił się też w Białymstoku. Dziki można spotkać w dzielnicach sąsiadujących z lasami i zagajnikami. Sprawą zajęło się Biuro Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Białymstoku, które rozmieściło środek odstraszający dzikie zwierzęta. W ten sposób, na przecięciu szlaków wędrówek dzików, utworzono swego rodzaju "barierę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kraków. Dziki pojawiły się w pobliżu placu zabaw

Dyspensery odstraszą dziki?

Do walki z dzikami w Białymstoku, władze miasta postanowiły zastosować preparat Hukinol. Został on umieszczony w specjalnych dyspenserach, czyli małych zielonych koszyczkach.

- Preparat ten jest środkiem nietoksycznym i nie ma negatywnego działania na inne zwierzęta, rośliny czy glebę. Posiada jednak bardzo intensywny, nieprzyjemny dla dzikich zwierzęta zapach. Działa on odstraszająco - poinformowała Anna Kowalska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

Dyspensery zostały rozwieszone na drzewach i krzewach. Znajdują się na wysokości ok. 1 metra, w odstępach 20-30 metrów.

Spotkanie z dzikiem. Co zrobić?

Jeżeli na naszej drodze spotkamy dzika, musimy przede wszystkim zachować spokój. Ostatnią rzeczą, jaką możemy zrobić, jest podchodzenie do zwierzęcia z telefonem.

Gdy zobaczymy, że zwierzę nie patrzy w naszą stronę, wówczas możemy się oddalić. Nie wolno przy tym wykonywać gwałtownych ruchów, warto zrobić to powoli i spokojnie.

Natomiast, gdy dzik nas dostrzeże najlepszym wyjściem jest stanąć w bezruchu. Ucieczka bądź zbyt szybkie ruchy, mogą sprowokować zwierzę do ataku. Pamiętajmy, że dziki są bardzo szybkie - potrafią biec z prędkością nawet 10 metrów na sekundę.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić