Otwoccy policjanci zatrzymali 49-latka, podejrzanego o celowe potrącenie dzików. Jak przekazała policja, mężczyzna kilkukrotnie taranował stado dzików. Prokuratura Rejonowa w Otwocku objęła mężczyznę dozorem policji. 49-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W Otwocku planują masowy odstrzał dzików. W planach jest zlikwidowanie 80 zwierząt. Działania miejscowego samorządu zablokowała Regionalna Izba Obrachunkowa. RIO uznała, że planowany wydatek jest nielegalny. W odpowiedzi samorządowcy opublikowali petycję, w której domagają się zmian w prawie. Podpisało ją ponad 400 osób.
Internet znów przypomina, jak fascynujące potrafi być życie dzikich zwierząt. Na profilu "Fotopułapki – Trail Cameras" na Facebooku pojawiło się wideo, które błyskawicznie zyskało sympatię internautów. Na nagraniu widać rodzinę dzików z Czech – dwa dorosłe osobniki oraz gromadkę warchlaków – w codziennej, ale wyjątkowo zabawnej sytuacji.
Dziki utrudniają życie mieszkańców warszawskich Siekierek. - Jeszcze 10 lat pojawiały się sporadycznie. Teraz to jakiś horror - mówi o2.pl pani Jadwiga, jedna z mieszkanek osiedla. Lasy Miejskie znają problem i objaśniają metodę na walkę z tymi zwierzętami.
Służby czyszczą lasy z trucheł, bowiem wirus ASF w ciągu 18 dni zabił 82 dziki na kujawsko-pomorskich terenach leśnych. Rolnicy widzą w tym szansę na uprawy bez ogrodzeń. Czy to początek zmian w regionie?
Rozrzucone śmieci, przewrócone pojemniki, a w tle nocni sprawcy całego zamieszania. Taki widok zastał patrol gdańskich strażników. Dzięki szybkiej interwencji i wsparciu służb komunalnych, w ciągu kilku minut zaśmiecony teren przed posesją został przywrócony do porządku. Kto odpowiada za bałagan?
Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne podzieliło się na Facebooku niezwykłym nagraniem z Bieszczadów. Przed przejeżdżającym samochodem przebiegła wataha licząca kilkadziesiąt dzików, w tym wiele małych osobników. Kierowca aż zatrzymał auto.
Nagranie z Niemiec obiega TikToka. Na krótki filmik zareagowało wiele osób, w tym Polacy. "Po co straszysz?" - docieka jeden z komentujących. Materiał przedstawia potężne stado dzików, które przebiegło przez drogę.
W rumuńskim lesie fotopułapka zarejestrowała niezwykłą scenę: dwa niedźwiedzie brunatne zaangażowane w intensywną walkę. Nagranie, udostępnione przez użytkownika Tomas Ko na profilu "Fotopułapki - Trail Cameras", szybko zdobyło popularność w sieci.
Trójmiejscy aktywiści w tamtejszym Parku Krajobrazowym znajdywali głowy dzików, uszy, czy czaszki i kości. Po przeprowadzeniu własnego dochodzenia ustalili, że odpowiedzialny za ten proceder był pracownik Nadleśnictwa Gdańsk, który już został zwolniony.
Choć większość dzików ma jednolite, ciemne umaszczenie - jak tłumaczą leśnicy z Nadleśnictwa Garwolin - coraz częściej można spotkać osobniki o nietypowym, łaciatym wzorze. Dlaczego? Poniżej odpowiedź.
Spotkania z dzikimi zwierzętami w miastach za każdym razem wywołują dużo emocji. Tym razem sporą rodzinkę dzików zauważono na jednej ulic w Warszawie. "Nie po pasach? Mandat!" - dowcipkują internauci.
Nadleśnictwo Turek opublikowało w sieci nagranie, na którym widać 13 młodych dzików. Trzeba jednak mocno wytężyć wzrok, by dostrzec wszystkie zwierzęta.
Na krakowskim osiedlu Ruczaj dziki stały się nieodłącznym elementem krajobrazu, pojawiając się regularnie w okolicach stawów. Jak informuje "Gazeta Krakowska" problem z dzikami staje się coraz bardziej uciążliwy. Mieszkańcy są zaniepokojeni i obawiają się o swoje bezpieczeństwo.
Jechał drogą, kamerka nagrała niecodzienny widok. Środkiem drogi w Łodzi przy ulicy Niciarnianej przechadzała się rodzina dzików. Szacuje się, że populacja dzika wynosi na terenie miasta dwa tysiące osobników - podkreśla ekspert w rozmowie z TVN24.pl
Leśnicy zastawili w lesie fotopułapkę, by móc oglądać dzikie zwierzęta w ich naturalnym środowisku, dziki postanowiły urozmaicić im nieco pracę i przejęły kamerę. Efekt tej nietypowej reżyserki można oglądać w sieci. Kadry kręcone w stylu "kamera trzęsienia ziemi"? Gotowe. Dynamiczne zmiany perspektywy? Proszę bardzo - żartują leśnicy z nadleśnictwa Tułowice. Prezentujemy nagranie.
Nietypowe zdarzenie miało miejsce w Kampinoskim Parku Narodowym, gdzie turysta, postanowiwszy zejść z wyznaczonego szlaku, napotkał niespodziewanych mieszkańców lasu – watahę dzików.
Mieszkańcy wsi Dobra-Nowiny pod Łodzią od kilku tygodni skarżą się na nocne wystrzały myśliwych, którzy polują na zwierzynę z okolicznych lasów. Ci przyznają, że trwają obecnie polowania, jednak to nie oni są źródłem głośnych wystrzałów. Co w takim razie budzi mieszkańców?