Opole. Mężczyzna wtargnął ze "straszakiem" do prokuratury
W poniedziałek po godzinie 14 do budynku opolskiej prokuratury przy ul. Reymonta wszedł mężczyzna. W ręku trzymał przedmiot łudząco przypominający broń. Policja momentalnie obezwładniła napastnika. Nikomu nic się nie stało.
Okazało się, że pistolet był jedynie bronią hukową. - Mężczyzna wszedł do budynku na czynności w prokuraturze z przedmiotem przypominającym broń, ze straszakiem, którym groził prokuratorom. Został zatrzymany - informuje dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Według nieoficjalnych doniesień napastnik wniósł ze sobą petardy - podało Radio Opole. - W tej chwili nie znamy przyczyn takiego zachowania, sprawa jest wyjaśniana - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik opolskiej prokuratury.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza" napastnik miał ok. 60 lat i przyszedł do prokuratury pod pretekstem załatwienia urzędowej sprawy. W pewnym momencie w jednym z pomieszczeń miał stać się agresywny wobec pracownic prokuratury i wszcząć awanturę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio Opole
