Podano, ilu rosyjskich dowódców zginęło w wojnie w Ukrainie. Oficjalne dane

Większość zlikwidowanych członków armii podczas wojny w Ukrainie – po stronie rosyjskiego najeźdźcy – to żołnierze niskich stopni. Jak jednak wynika z oficjalnie opublikowanych danych, wśród zabitych nie brakuje również dowódców. Trzech zginęło na terenie Federacji Rosyjskiej.

Podano, ilu rosyjskich dowódców zginęło w wojnie w Ukrainie. Oficjalne dane
Od wybuchu wojny w Ukrainie zginęło ponad 250 rosyjskich oficerów w stopniu wyższym niż podpułkownik (Getty Images)

Statystyki zostały opracowane przez niezależny rosyjski portal Mediazona, brytyjskiego nadawcę BBC oraz wolontariuszy.

Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni lista rosyjskich dowódców wysokiej rangi, którzy ponieśli śmierć w wojnie w Ukrainie, wydłużyła się o dziewięć nazwisk.

Wojna w Ukrainie. Ilu rosyjskich dowódców zginęło?

W wyniku wspólnej pracy dziennikarzy i wolontariuszy udało się ustalić, że od wybuchu wojny w Ukrainie, czyli 24 lutego 2022 roku, po stronie najeźdźcy zginęło co najmniej 251 dowódców w stopniu wyższym niż podpułkownik. Trzej oficerowie ponieśli śmierć na terenie Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin poza Moskwą. Ekspert o możliwych sobowtórach

Dwóch z zabitych oficerów walczyło w obwodzie biełgorodzkim. Brali oni udział w ataku Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego (RDK). Trzeci zginął jesienią 2022 roku, w trakcie przebywania w obwodzie kurskim, a za jego śmierć byli odpowiedzialni sabotażyści.

Jeszcze do niedawna informacje na temat tych incydentów pozostawały zatajone przez reżim Putina.

Wśród zabitych rosyjskich dowódców nie brakuje również wojskowych w stopniu generała. Tylko w poniedziałek 12 czerwca dziennikarze i wolontariusze dotarli do dowodów na śmierć Siergieja Goriaczowa, szefa sztabu 35. oddziału Połączonej Armii.

Jednocześnie Goriaczow był piątym generałem, którego śmierć potwierdzono, a który zginął od wybuchu wojny.

Łącznie od dnia agresji Rosji na Ukrainę łącznie zginęło co najmniej 25 528 osób. Jednocześnie rosyjskie Ministerstwo Obrony nie jest zbyt skore do rzetelnego informowania o rzeczywistych stratach, zaniżając liczbę w celu utrzymania mieszkańców kraju w przekonaniu o sukcesach militarnych.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić