aktualizacja 

Afera Stanowskiego z Janoszek. Sprzeciw Bartosiewicz skomentował Najman

59

Krzysztof Stanowski nie pozostawił suchej nitki na Natalii Janoszek i nagrał 3-godzinny film o niej, w którym wykorzystał fragmenty piosenki Edyty Bartosiewicz. To nie spodobało się znanej artystce, a swoje trzy grosze do tej dyskusji włożył Marcin Najman.

Afera Stanowskiego z Janoszek. Sprzeciw Bartosiewicz skomentował Najman
Najman znów zaatakował Stanowskiego. Poszło o... muzykę (YouTube)

Od piątku mówią o tym niemal wszyscy. Na Kanale Sportowym ukazał się materiał Krzysztofa Stanowskiego, w którym ten już po raz kolejny wziął pod lupę zagraniczne osiągnięcia Natalii Janoszek.

Dziennikarz w ostatnich miesiącach wielokrotnie szydził z "wymyślonej" jego zdaniem kariery celebrytki w Bollywood, a niedawno otrzymał nawet sądowy zakaz publicznego wypowiadania się na ten temat. Widmo ewentualnych konsekwencji prawnych nie powstrzymało jednak Stanowskiego przed kontynuowaniem medialnej krucjaty przeciwko Janoszek.

W trwającym prawie trzy godziny materiale dziennikarz przedstawił widzom kolejne nieścisłości w dotychczasowych dokonaniach celebrytki. Tym razem zarzucił 33-latce m.in. udawanie podróży prywatnym odrzutowcem, kłamstwa w sprawie sukcesów w konkursach miss czy kupowanie followersów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy

Krzysztof Stanowski w swoim filmie wykorzystał fragmenty piosenki Edyty Bartosiewicz "Skłamałam". To nie spodobało się artystce, bowiem jak przyznała, dziennikarz nie spytał się jej o zgodę.

Utwór pojawia się tam kilkakrotnie w krótkich odsłonach, będąc czymś w rodzaju muzycznego motywu, ilustrującego temat wodzącej za nos media celebrytki. Pan Krzysztof przyłożył się do roboty, to trzeba mu przyznać, zapomniał tylko zapytać mnie o zgodę - napisała piosenkarka.

Na wypowiedź Bartosiewicz szybko zareagował Marcin Najman, który postanowił wbić szpilkę właścicielowi "Weszlo", z którym od dłuższego czasu żyje w złych relacjach.

Bo to znany ślizgacz Pani Edyto. Nazwę swojego programu jak również motywy z moim wizerunkiem też wykrada i nie pyta o zgodę. Niestety mentalnie pozostał cały czas na etapie znajomości z Fryzjerem i pracy u bukmachera. Śliski cwaniaczek hołdujący zasadzie, swoich nie ruszamy - napisał na Twitterze Najman.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Geneza konfliktu Najmana i Stanowskiego

Obaj żyją ze sobą jak pies z kotem. Po raz pierwszy mocno pokłócili się podczas "Hejt Parku" w Kanale Sportowym, w którym oprócz Krzysztofa Stanowskiego i Marcina Najmana wystąpił także Mateusz Borek.

Stanowski podważał wszystkie osiągnięcia sportowe Najmana, a ten drugi wytykał mu kilka kontrowersyjnych wpisów w mediach społecznościowych.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić