LAK| 

Anita Włodarczyk nie owija w bawełnę. Pisze o wielkiej pustce

7

Anita Włodarczyk jest jedną z polskich nadziei na medal w igrzyskach olimpijskich w Tokio 2020. Polka tuż przed startem dodała bardzo szczery post na Instagramie. Wyznała, że czuje ogromną pustkę.

Anita Włodarczyk nie owija w bawełnę. Pisze o wielkiej pustce
Anita Włodarczyk (Instagram)

Nasz dorobek medalowy na igrzyskach olimpijskich w Tokio pozostawia sporo do życzenia. Do tego momentu uszczęśliwiły nas jedynie wioślarki w składzie: Agnieszka Kobus-Zawojska, Maria Sajdak, Marta Wieliczko i Katarzyna Zillmann, które zdobyły srebro.

Wciąż czekamy jednak na m.in. decydujące spotkania naszych siatkarzy i rywalizację lekkoatletów. Tutaj możemy liczyć na kolejne krążki. Ogromne nadzieje wiążemy także z występem Anity Włodarczyk.

Emocjonalny wpis w sieci

Sportsmenka w dobrej formie będzie murowaną faworytką do złota i trzeciego w karierze mistrzostwa olimpijskiego. Nasza lekkoatletka w mediach społecznościowych poinformowała, że zapoznała się ze stadionem, na którym odbędą się zawody.

Post był bardzo emocjonalny, padły mocne i szczere słowa. Włodarczyk pisała o wielkiej pustce. Chodzi o brak kibiców na trybunach stadionu, który może pomieścić aż 68 tysięcy widzów. Ich brak - według lekkoatletki - będzie bardzo odczuwalny.

Pierwsza wizyta na stadionie. Koło sprawdzone. Wyobraźcie sobie, jaka panowałaby atmosfera na trybunach, gdyby tutaj mogło zasiąść 68.000 widzów. Dzisiaj pozostaje jedna wielka pustka - napisała. Na zdjęciu widzimy także osoby z jej teamu.

Włodarczyk walkę o złoty medal olimpijski rozpocznie 1 sierpnia od eliminacji. Finał rzutu młotem kobiet odbędzie się dwa dni później.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Robert Korzeniowski o dramacie polskich pływaków. Wspomina swoją dyskwalifikację
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić