Argentyńczycy wściekli po meczu z Polską. Czas ucieka!

147

Argentyna pokonała Polskę w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata 2022, ale trener Messiego i spółki jest daleki od euforii. Wszystko przez kalendarz mundialu w Katarze.

Argentyńczycy wściekli po meczu z Polską. Czas ucieka!
Argentyńczyków czeka bardzo krótka przerwa (PAP, PAP/EPA/LAURENT GILLIERON)

W środę 30 listopada reprezentanci Australii i Argentyny wywalczyli awans do 1/8 finałów piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Ci pierwsi sensacyjnie pokonali Danię 1:0, a drudzy nie pozostawili złudzeń Polakom, wygrywając 2:0. Australijczycy i Argentyńczycy zmierzą się ze sobą w pierwszym meczu fazy pucharowej już w sobotę 3 grudnia. To zaledwie trzy dni po ostatnich spotkaniach w grupie.

Za ustawienie terminarza mocno oberwało się światowej federacji FIFA. Okazuje się, że tak krótkich przerw na piłkarskich mistrzostwach świata jeszcze nie było.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Ta statystyka obnaża Polaków. To wróży problemy przed 1/8 finału
FIFA musi wziąć pod uwagę, że nie jesteśmy robotami, że jesteśmy ludźmi i że musimy dojść do siebie. Zwłaszcza zawodnicy, którzy grali we wszystkich trzech meczach grupowych i teraz mają bardzo krótką przerwę - powiedział Milos Degenek, obrońca reprezentacji Australii, cytowany przez theguardian.com.

Bardzo krytycznie na ten temat wypowiadał się też selekcjoner Argentyńczyków Lionel Scaloni. Jego podopieczni mecz z Polską zakończyli w środę tuż przed północą czasu katarskiego, a starcie w 1/8 finału z Australią rozpoczną w sobotę o 22:00 tamtejszego czasu. Mają więc niespełna trzy doby na regenerację.

Jesteśmy szczęśliwi, ale nie w euforii, ponieważ to szalone, że gramy już za nieco ponad dwa dni. Naprawdę nie mogę tego zrozumieć. Wydaje mi się, że to nie w porządku, że zajęliśmy pierwsze miejsce w grupie i mamy tylko dwa i pół dnia odpoczynku. Te warunki nie są najlepsze - skomentował trener Scaloni.

Warto dodać, że całe mistrzostwa świata 2022 w Katarze potrwają w sumie 29 dni. To o trzy dni krócej niż ostatni mundial w 2018 roku. To jednak pierwszy raz w historii, gdy czempionat globu rozgrywany jest w trakcie sezonu klubowego. Między innymi z tym wiąże się bardzo restrykcyjny kalendarz katarskiej imprezy.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić