Dała próbkę piłkarskich umiejętności. Dziennikarka znów skradła show!

Popularna dziennikarka Diletta Leotta po raz kolejny przyciągnęła uwagę kibiców włoskiej Serie A. Tym razem jednak nie chodzi o wybraną przez nią kreacje, a o mały pokaz piłkarskich umiejętności, który zaprezentowała przy okazji niedzielnego hitu między Milanem a Juventusem.

Na zdjęciu Diletta LeottaNa zdjęciu Diletta Leotta
Źródło zdjęć: © Instagram | Diletta Leotta

W niedzielny wieczór doszło do starcia na szczycie Serie A. Na słynnym mediolańskim San Siro zmierzyły się zespoły Milanu i Juventusu Turyn. Ostatecznie trzy punkty padły łupem gości, którzy wygrali 1:0.

Przy meczu pracowała niezwykle popularna dziennikarka włoskiej telewizji DAZN, Diletta Leotta. Prezenterka ma ponad 8,9 miliona obserwujących na Instagramie. Również jej życie prywatne przyciąga uwagę obserwatorów. Leotta jest partnerką bramkarza Newcastle, Lorisa Kariusa. Para w sierpniu powitała na świecie córkę Arię.

Leotta zyskała ogromną popularność przede wszystkim dzięki swoim odważnym i przyciągającym uwagę kreacjom, które prezentowała przy okazji meczów Serie A. I chociaż ta, którą wybrała na niedzielny hit Serie A również przykuwała spojrzenia, dziennikarka postanowiła tym razem zaskoczyć fanów w jeszcze inny sposób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dominik Kubera z medalem w Grand Prix? Menedżer nie ma wątpliwości

Leotta na swoim Instastories zamieściła krótkie nagranie, na którym pokazała próbkę swoich piłkarskich umiejętności. Na filmiku widać, jak włoska celebrytka i inny dziennikarz pracujący przy spotkaniu zaczynają odbijać piłkę głowami.

Popularna dziennikarka wykonuje trzy celne "główki", niestety jej czwarta próba znajduje się poza zasięgiem jej towarzysza. Mężczyzna po niecelnym podaniu Leotty łapie piłkę, a krótki filmik dobiega końca.

Diletta Leotta w akcji
Diletta Leotta w akcji © fot. Instagram | Diletta Leotta

W tym miejscu należy odnotować, że podczas niedzielnego meczu na San Siro w składzie Juventusu znalazło się dwóch Polaków. Wojciech Szczęsny rozegrał całe spotkanie w bramce "Starej Damy" i był jednym z bohaterów klubu z Turynu. 33-letni goalkeeper zanotował kolejne w tym sezonie czyste konto, a w 20. minucie popisał się fenomenalną interwencją po strzale napastnika Milanu, Oliviera Giroud.

Dużo gorsze recenzje zebrał Arkadiusz Milik. Napastnik również zaczął mecz w wyjściowym składzie, jednak rozegrał bezbarwne spotkanie i w 78. minucie zmienił go Federico Chiesa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?