Dzieci rozbroiły dziennikarzy. Gwiazda Realu miała alibi

1

Luka Modrić odpowiadał na pytania dziennikarzy po wygranym finale Ligi Mistrzów aż nagle w strefie mieszanej pojawiła się jego córka.

Dzieci rozbroiły dziennikarzy. Gwiazda Realu miała alibi
Luka Modrić po finale Ligi Mistrzów (Twitter)

Nieprzerwanie od 2013 roku minimum jeden Chorwat jest w drużynie wygrywającej Ligę Mistrzów. Po raz czwarty w tym okresie został nim Luka Modrić. Doświadczony pomocnik jest od lat liderem Realu Madryt, który zwyciężył 1:0 w finale z Liverpool FC. Nie był to prosty mecz dla Królewskich, ale przeprowadzili decydujący atak, a dzięki Thibautowi Courtoisowi piłka ani razu nie znalazła się w ich bramce.

Modrić nie krył radości z kolejnego sukcesu. Jeszcze na boisku Stade de France ryzykownie podrzucał puchar za wygranie Ligi Mistrzów. Chorwat, już po wyjściu z szatni, znalazł również trochę czasu na porozmawianie z dziennikarzami.

Pomocnik Realu powiedział w strefie mieszanej, że tegoroczna wygrana jest mu bardzo bliska, ponieważ w porównaniu z wcześniejszymi było o nią najtrudniej. Zapewne dziennikarze mieliby jeszcze sporo pytań do Chorwata, ale tego wybawiła córka.

"Tato, tato, musimy już iść" - powiedziała córka Luki Modricia, na co piłkarz odpowiedział: "Właśnie, chodźmy, dzieci mnie wołają". Luka Modrić zyskał w ten sposób alibi, ale rozbrojeni sytuacją dziennikarze przyjęli wszystko z uśmiechem i nie mieli pretensji do zawodnika.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić