Głośne rozstanie w świecie piłki. Bolesna prowokacja znanej WAG

17

W sierpniu Alvaro Morata i Alice Campello ogłosili rozstanie, choć ich związek wyglądał przez lata na harmonijny. Piłkarz i jego małżonka zapewniali, że rozeszli się w szacunku, mimo to Włoszka wbiła ostatnio szpileczkę Alvaro Moracie.

Głośne rozstanie w świecie piłki. Bolesna prowokacja znanej WAG
Alice Campello i Alvaro Morata są bohaterami głośnego rozstania (Instagram, Alice Campello)

Alice Campello opublikowała w stories na Instagramie zdjęcie z porządków, które postanowiła zrobić w biurze stworzonej przez siebie marki Masqmai. Fotka wyglądała niewinnie, ponieważ 29-letnia blondynka zapozowała z własnym zdjęciem w antyramie.

Internauci nie potrzebowali jednak dużo czasu, żeby zauważyć, że Alice Campello wiesza nowe zdjęcie w miejscu, w którym wcześniej znajdowała się wspólna fotka z Alvaro Moratą. Włoszka postanowiła podzielić się z internautami wieścią, że konsekwentnie wymazuje sportowca z życia.

Małżonka Alvaro Moraty pozwoliła sobie na prowokację, która mogła być bolesna dla napastnika AC Milanu i reprezentacji Hiszpanii. Wygląda na to, że modelka usuwa z własnego życia wszystko, co mogłoby przypominać o kończącym się małżeństwie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Para ogłosiła rozstanie w mediach społecznościowych w sierpniu. Choć Alvaro Morata i Alice Campello uchodzili za zgrane małżeństwo, to zdecydowali się na pójście dalej innymi drogami. Para na troje dzieci.

Wraz z początkiem roku szkolnego, rodzice byli widziani wspólnie, co sugerowało, że faktycznie ich relacje są poprawne. Publiczna zmiana wystroju biura to jednak znak, że Alice Campello żywi urazę do małżonka.

Dla Alvaro Moraty ostatnie tygodnie to czas diametralnych zmian w życiu. Nie tylko prywatnym, ale również sportowym. Napastnik powrócił do Włoch, czyli kraju, z którego pochodzi jego żona. Hiszpan podpisał kontrakt z AC Milanem, jednak już na początku przygody w tym klubie doznał kontuzji.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić