Głupota nie zna granic! Youtuber dał się pobić zawodnikowi UFC
Gwiazdor YouTube'a, Houston Jones, słynie ze swoich filmów, w których podejmuje różne wyzwania. Ostatnio chciał sprawdzić odporność na kopnięcia profesjonalnego zawodnika MMA. Sprawdził go pretendent do mistrzowskiego pasa UFC - Stephen Thompson. Youtuber szybko żałował swojej decyzji.
Houston Jones jest niezwykle popularnym twórcą. Jego kanał na YouTube obserwuje niemal 1,5 mln fanów, a każdy film z jego udziałem oglądają setki tysięcy obserwujących. Swoją popularność zbudował na podejmowaniu ekstremalnych wzywań. Przy tym wszystkim chwali się swoją wyrzeźbioną muskulaturą. Teraz jednak duże mięśnie go nie uchroniły, ponieważ podjął się karkołomnego zadania.
Zobacz także: Artur Szpilka kupił swojemu psu złoty łańcuch
Youtuber w ramach kolejnego wyzwania chciał sprawdzić swoją wytrzymałość na kopnięcie profesjonalnego zawodnika MMA. Do tego zadania zaprosił jednego z najpopularniejszych zawodników federacji UFC - Stephena "Wonderboya" Thompsona. Dwukrotny pretendent do mistrzowskiego pasa oraz jeden z najbardziej ofensywnych zawodników MMA na świecie miał kopać Houstona Jonesa, aż ten się nie przewróci.
Internetowy twórca bardzo szybko żałował swojej decyzji. Udo youtubera zaledwie po kilku kopnięciach stało się całkowicie sine. Można być pewnym, że Houston Jones będzie odczuwał skutki tego zadania przez kilka następnych tygodni.
Zobacz także: Fani hejtują piękną tenisistkę
O Boże! To był zły pomysł - krzyczał youtuber, kiedy leżał na ziemi.
Mimo wszystko Houston Jones osiągnął to, co zamierzał. Film z udziałem zawodnika UFC ogląda się świetnie. Wydaje się, że youtuber przez kilka najbliższych tygodni będzie miał sporo czasu, aby śledzić oglądalność na swoim kanale, ponieważ nie zanosi się, aby był zbyt aktywny.
Zobacz także: Majdanowie świętują. Zobacz urocze zdjęcia