Gwiazda sportu wydała fortunę na to cacko. Luksus aż bije po oczach

11

Roger Federer, mimo że nie gra już tak dobrze jak kilka lat temu, nadal zarabia krocie. Szwajcar niemal od ręki kupił apartament w Dubaju, warty fortunę. Jego wyposażenie robi wielkie wrażenie.

Gwiazda sportu wydała fortunę na to cacko. Luksus aż bije po oczach
Roger Federer i jego luksusowy apartament (Instagram)

Przez wielu uważany jest za najwybitniejszego tenisistę w historii dyscypliny. Roger Federer zachwycał na światowych kortach. Wygrywał na każdej nawierzchni, ale szczególnie dobrze radził sobie na trawie. Tylko wielkoszlemowy Wimbledon wygrywał aż ośmiokrotnie, ostatni raz w 2017 roku.

Pomału jednak wielka kariera Federera dobiega końca. W ostatnim czasie Szwajcar bardziej walczył ze swoim ciałem niż z rywalami na korcie. Przechodził kolejne operacje, które eliminowały go z turniejów. Niedawno zagrał w Wimbledonie, ale sukcesu już nie osiągnął. W ćwierćfinale 3:0 pokonał go Hubert Hurkacz.

Przez lata Federer zarobił jednak gigantyczne pieniądze. Nawet teraz, kiedy już na osiąga sukcesów na korcie, nadal zarabia potężne sumy na kontraktach sponsorskich. W poprzednim roku, w którym większość turniejów nie odbyła się z powodu pandemii koronawirusa, Federer i tak zarobił - według Forbesa - 80 milionów funtów (429 milionów złotych).

Przy takich zarobkach, Federera i jego rodzinę stać na każdą zachciankę. Dlatego Szwajcar nie miał problemów z tym, by wydać potężną sumę na apartament (o powierzchni 1800 metrów) w jednym z wieżowców w Dubaju. Za taki luksus Federer wydał 13 milionów funtów, czyli przy obecnym przeliczniku 69 milionów złotych - poinformował angielski "The Sun".

Gdyby przeliczyć to na metry, to jeden metr apartamentu w Dubaju kosztował 38 tys. złotych. Kwota zwala z nóg, ale dla Federera to tylko mała kropla w sumach, jakie zarobił podczas swojej kariery.

Na stronie internetowej angielskiego tabloidu możecie zobaczyć, jak luksusowy i przestronny jest apartament w Dubaju. Zachwycają również widoki z tarasu potężnego mieszkania. Zobaczcie sami TUTAJ.

Zobacz także: Dramatyczna sytuacja polskich pływaków. „Nadal w to nie wierzę”
Autor:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić