Hype MMA. Zadymiarz zrobił show. "Taksi ZRT" zdominował walkę w parterze
Patryk "Taksi ZRT" Malinowski miał przypiętą łatkę "zadymiarza". Pokazał to na arenie podczas walki z Władysławem "Władkiem" Zijajewem. Cały pojedynek trwał mniej niż minutę, ale dostarczył wielu emocji. Były dymy!
Faworytem pojedynku był Malinowski. Dodatkowego smaczku temu pojedynkowi dodawał fakt, że pomiędzy zawodnikami zaiskrzyło podczas konferencji. Na ważeniu obaj przeprosili się za obraźliwe słowa, jakie skierowali w swoim kierunku, ale mimo to zanosiło się na spore emocje w ringu. Tym bardziej że "Taksi ZRT" ma przypiętą łatkę "zadymiarza".
Działo się od pierwszych sekund! Niespodziewanie to "Władek" zaczął od powalenia swojego rywala. Ten jednak szybko znalazł się na górze i zaczął okładać swojego rywala. Zijajew próbował się bronić, ale na niewiele się to zdawało. "Taksi ZRT" zwyciężył przez techniczny nokaut po serii uderzeń w parterze! Potrzebował do tego zaledwie 44 sekund.
Czytaj także: Pudzianowski w tarapatach. Zawiadomili prokuraturę
Mieliśmy się trochę pokulać, bardziej liczyłem na parter. Pełne skupienie, szybko parę ciosów i tyle. Smucą mnie niektóre komentarze widzów. Na konferencji mogę go cisnąć, smutek jest wtedy, gdy widzowie cisną go i dodają hasztag Team Taxi. Nie chcę szerzenia nienawiści. Wiem, że to była przesada - skomentował "Taksi ZRT" po walce.
K****, no wyszło ch*****. Wielki szacunek dla mojego przeciwnika. Robiłem głównie boks. Nie przygotowywałem się, jeżeli chodzi o techniki parterowe. Zamknęli nam klub na ostatni tydzień. Wielki szacunek dla przeciwnika - odpowiedział "Władek".
Hype MMA. Wielkie emocje na premierowej gali
Pierwsza gala Hype MMA była niezwykle dynamiczna. Pięć pierwszych pojedynków zakończyło się w pierwszej rundzie. Najwięcej emocji dostarczyła walka Jakuba "Bary'ego" Barczyka z Damianem "Kalbarem" Kalbarczykiem. Górą był drugi z nich, który zasypał rywala potężnymi ciosami.