Kibic Widzewa opluł piłkarza Legii. Jest pierwsza reakcja

W 24. kolejce PKO Ekstraklasy Widzew sprawił niespodziankę i pokonał u siebie Legię Warszawa 1:0. Głośno jest jednak nie tylko o końcowym wyniku, ale także o zachowaniu jednego z sympatyków łodzian, który opluł schodzącego do szatni Rafała Augustyniaka. Głos w tym temacie w rozmowie z TVP Sport zabrał rzecznik prasowy gospodarzy Marcin Tarociński.

Na zdjęciu: Rafał Augustyniak i Paweł Wszołek (obaj Legia Warszawa) oraz Bartłomiej Pawłowski (Widzew Łódź) podczas meczu PKO EkstraklasyNa zdjęciu: Rafał Augustyniak i Paweł Wszołek (obaj Legia Warszawa) oraz Bartłomiej Pawłowski (Widzew Łódź) podczas meczu PKO Ekstraklasy
Źródło zdjęć: © PAP | Marian Zubrzycki

Ostatnimi czasy dużo dzieje się wokół Widzewa. A wszystko zaczęło się za sprawą porażek klubu zarówno w Fortuna Pucharze Polski, jak i w PKO Ekstraklasie. Powodem takiego stanu rzeczy były kontrowersje w obu spotkaniach, które miały skrzywdzić łodzian.

Trzeba również przyznać, że Widzew ma problemy przez swoich kibiców. W końcu klub musi zapłacić 50 tysięcy złotych za to, że w trakcie wyjazdowego meczu ze Śląskiem, który odbył się 2 marca, fani odpalili fajerwerki w swoim sektorze.

Teraz głośno jest o ostatnim skandalu, do którego doszło po zakończeniu meczu Widzewa z Legią Warszawa (1:0) w ramach 24. kolejki PKO Ekstraklasy. Schodzący do szatni piłkarze gości byli wyzywani przez miejscowych kibiców przy wejściu do tunelu. Obojętnie wobec tego nie przeszedł Rafał Augustyniak, który w sezonie 2013/14 reprezentował barwy łódzkiego klubu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: tak Xavi trenuje syna. "Lepszy od Ronaldo"

Po reakcji Augustyniaka sympatycy Widzewa postanowili go... opluć. To samo spotkało również Marca Guala, który odciągał swojego kolegę z zespołu. Nagranie obiegło media społecznościowe, ale ostatecznie zostało usunięte.

Co warte podkreślenia, negatywnie na zachowanie kibica zareagowali również inne osoby identyfikujące się z łódzkim klubem. A do całej sprawy odniósł się już rzecznik prasowy Widzewa Marcin Tarociński.

- Udało się nam zidentyfikować osobę, która nakręciła filmik i umieściła go w sieci. Nie brała ona udziału w tym zdarzeniu. Musieliśmy wykluczyć różne scenariusze. Jesteśmy na etapie identyfikacji sprawcy tego karygodnego zachowania. Wymaga to czasu, ale myślę, że sobie z tym poradzimy. Nawet biorąc pod uwagę kontekst spotkania, emocje, adrenalinę, nerwy, prowokacyjne okrzyki, nie będziemy tolerować takiego zachowania - podkreślił w rozmowie z TVP Sport.
- Standardy kibicowania na Widzewie są inne. Robimy wszystko, żeby jak najszybciej zidentyfikować uczestnika tego zdarzenia. Później poniesie on konsekwencje tego czynu. Mamy jasne procedury, dotyczące wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które łamią regulamin imprezy masowej oraz stadionu - dodał.

Całej sytuacji nie chciał komentować Augustyniak, z którym próbowała skontaktować się wspomniana stacja telewizyjna. Nic w tym temacie nie pojawiło się również ze strony Legii.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 31.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Łzy zamiast zabawy. Zamordowaną Edytę pochowano w sylwestra
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje