Kolejne problemy w szeregach Fame MMA. Zapadł wyrok

Fame MMA nie ma w ostatnich dniach dobrej passy. 2 października zapadł wyrok w sprawie zawodnika organizacji, Alberto Simao, któremu postawiono zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem marihuany oraz znieważenia funkcjonariusza.

Na zdjęciu: Alberto SimaoNa zdjęciu: Alberto Simao
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | High League, Piotr Pedziszewski

Problemów Fame MMA ciąg dalszy. We wtorek media obiegły kontrowersje wokół Michała "Boxdela" Barona, jednego z szefów organizacji, który został wykluczony z federacji za niestosowne wiadomości wysłane do nieletnich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: gol "stadiony świata" w Polsce. Przyjrzyj się dokładnie

Federacja podejmie natychmiastowe i stanowcze kroki względem innych osób występujących na naszych galach, wobec których skierowane zostały publicznie poważne zarzuty w związku z tą sprawą - możemy przeczytać w oświadczeniu, opublikowanym przez Fame.

W kłopoty z prawem popadł też inny z zawodników federacji, Alberto Simao. Raper i przedstawiciel freak fightów został skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności (w formie pracy na cele społeczne) za prowadzenia pojazdu pod wpływem marihuany oraz znieważenia funkcjonariusza. Dodatkowo, na trzy lata stracił prawo jazdy. Wyrok wzbudził sprzeciw samego rapera

Co to ma być za wyrok!? Polskie prawo koniecznie do zmiany! Już dawno czas zacząć zatrudniać kompetentne osoby na takie istotne stanowiska, a nie po znajomości mają robotę i wy***ane jajca... - napisał w stories na Instagramie.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Jego obrońcy już planują odwołanie.

Echem odbiły się też okoliczności zatrzymania rapera. Według informacji przekazanych przez fundację "Otwieramy Oczy", podczas zatrzymania funkcjonariusze użyli określenia "to nie Kambodża" w stosunku do Simao. W kontekście tej wypowiedzi powstają pytania o jej ewentualny rasistowski charakter. Chociaż sędzia uznał, że zachowanie funkcjonariuszy nie było rasistowskie i nie przekroczyli oni swoich uprawnień, dyskusja w internecie wciąż trwa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka