Krzysztof Kaczmarczyk| 

Kibice wściekli. Zobacz, co zrobił po strzeleniu gola

3

Fani Manchesteru United powitali Wilfrieda Zahę salwą gwizdów, a ten uciszył ich w najlepszy dla siebie sposób. Potem miał swoją chwilę na Old Trafford, a fani "Czerwonych Diabłów" kipieli ze złości.

Kibice wściekli. Zobacz, co zrobił po strzeleniu gola
Manchester United v Galatasaray A.S.: Group A - UEFA Champions League 2023/24 MANCHESTER, ENGLAND - OCTOBER 3: Wilfried Zaha of Galatasaray S.K. celebrates after scoring his team's first goal to make the score 1-1 during the UEFA Champions League match between Manchester United and Galatasaray A.S. at Old Trafford on October 3, 2023 in Manchester, England. (Photo by MB Media/Getty Images) MB Media (Getty Images, MB Media)

W meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów Manchester United mierzył się na swoim boisku z Galatasaray Stambuł. "Czerwone Diabły" niespodziewanie przegrały 2:3, a jedną z bramek zdobył właśnie Wilfrid Zaha, były zawodnik Crystal Palace i... właśnie United.

Fani "Czerwonych Diabłów" od początku meczu każde dotknięcie piłki przez Iworyjczyka kwitowali salwą gwizdów. W 23. minucie spotkania to jednak Zaha mógł świętować. Właśnie wtedy zdobył bramkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: W Polsce to nie do pomyślenia. Niezwykłe przeżycie kibica

Po tym, jak piłka wpadła do siatki natychmiast pobiegł w stronę fanów z szerokim uśmiechem na twarzy i rozłożył ręce jakby pytając "i co teraz?". Po usłyszeniu przeraźliwego buczenia tylko przyłożył ręce do uszu i kolejny raz zaśmiał się szeroko.

To nie był jedyny moment triumfu Zahy. Mógł też cieszyć się po ostatnim gwizdku, gdy niespodziewany triumf Galatasaray w "Teatrze Marzeń", jak nazywany jest stadion United Old Trafford, stał się faktem.

Warto tutaj dodać, że 30-letni obecnie zawodnik był w przeszłości zawodnikiem Manchesteru United (lata 2013-2015), jednak tam nie dostawał szans (rozegrał tylko cztery mecze dla tego klubu) i cały czas był wypożyczany, aż po dwóch latach został definitywnie wytransferowany do Crystal Palace.

Zaha zresztą został zapytany o tamten okres. Jak przyznał zrobił wtedy wszystko, żeby wyjechać z Manchesteru, żeby ratować swoją karierę.

- Byłem zdeterminowany, aby nie pozwolić, żeby moja kariera umarła, ponieważ trafiłem gdzieś, gdzie nie wyszło. Byłem po prostu zdeterminowany, aby dotrzeć tam, gdzie chciałem i jestem dzisiaj tutaj - cytuje piłkarza "Daily Mirror".

Do Galatasaray Zaha przeniósł się w lipcu tego roku. Wcześniej przez osiem lat bronił barw Crystal Palace, gdzie stał się niemal legendą klubu, w którym rozegrał 458 meczów i zaliczył w nich 90 goli i 76 asyst.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić