Kosmos, co zrobił. Zerwali się z miejsc. "Bramkę sezonu już mamy"
Przepiękne trafienie padło w meczu 1. Polskiej Ligi Futsalu. Podczas spotkania Team Lębork - TAF Toruń (5:2) próbkę swoich umiejętności zaprezentował Maciej Wierzbowski. Nagranie można oglądać w nieskończoność.
Sporo dzieje się na zapleczu Fogo Futsal Ekstraklasy. Bardzo dużo emocji kibicom dostarczył choćby mecz w Lęborku, gdzie 11 listopada miejscowy Team pokonał TAF Toruń 5:2 i dzięki temu awansował na 3. miejsce w tabeli.
Niekwestionowaną ozdobą tego spotkania futsalowego było trafienie Macieja Wierzbowskiego.
Bramkę sezonu już mamy, teraz czekamy na trafienie nr 2 - skwitował na Facebooku EoN Marcin Wolski.
Czy Quebonafide potrafi grać w piłkę? Zebraliśmy jego akcje z meczu Mazura!
"Nikt się nie spodziewał"
Nagranie udostępniono też na facebookowym profilu Teamu Lębork. "Czy wczoraj padła bramka sezonu?" - takie pytanie postawiono na początku środowego wpisu.
Maciej Wierzbowski zrobił to, czego nikt się nie spodziewał — bramka piętą, tyłem do bramki! Po genialnym podaniu od naszego bramkarza Dominika Czekirdy, Maciej zagrał jak z futsalowego podręcznika sztuczek! - zaznaczono.
Następnie podkreślono, że "takie akcje ogląda się w nieskończoność".
Przepiękna bramka wywołała żywiołową reakcję zgromadzonych kibiców. Ludzie aż wstali z miejsc. To niewątpliwie był gol z gatunku: "hale świata".
Zachwyconych absolutnie nie brakuje. "Petarda", "Klasa", "To ci przyzlatanił" - czytamy w komentarzach na Facebooku.