LAK| 

Lewandowski na treningu w obstawie pięknych kobiet. Mocny komentarz żony Szczęsnego

15

Na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która przygotowuje się do turnieju Euro 2020, panują znakomite nastroje, o czym najlepiej świadczą najnowsze zdjęcia Mariny Łuczenko-Szczęsnej, żony znanego bramkarza. Jej komentarz jest mocno zabawny.

Lewandowski na treningu w obstawie pięknych kobiet. Mocny komentarz żony Szczęsnego
Lewandowski (East News)

Od 24 maja trwa zgrupowanie reprezentacji Polski w Opalenicy. Kadrowicze przyjechali do ośrodka treningowego wraz z żonami, partnerkami i dziećmi. Na zdjęciach i różnych nagraniach widzieliśmy m.in. Annę Lewandowską czy Marinę Łuczenko-Szczęsną.

Lewandowski wokół pięknych kobiet

Na zgrupowaniu reprezentacji Polski, która przygotowuje się do turnieju Euro 2020, panują znakomite nastroje, o czym najlepiej świadczą najnowsze zdjęcia Mariny, żony znanego bramkarza. Widzimy na nich - oprócz Szczęsnego - także Annę i Roberta Lewandowskich. Na pierwszej fotce Robert jest w otoczeniu dwóch pięknych kobiet, a Wojtek jedynie z boku się temu przygląda. Marina dodała zabawny komentarz do zdjęcia.

Wojtek, trzeba było strzelić 41 bramek w sezonie, to mógłbyś do nas dołączyć - napisała żona Szczęsnego.

Na drugim zdjęciu widzimy już całą czwórkę razem, Robert objął Annę, z kolei Wojtek Marinę. Wszyscy są uśmiechnięci i zadowoleni. "Super czas" - podpisała fotkę żona Lewandowskiego, która dodała także emotikony.

Robert Lewandowski jest na ustach całego świata. Napastnik w sobotę w efektowny sposób zakończył kolejny sezon w Bundeslidze. Polak strzelił 41. bramkę. Kapitan reprezentacji w ostatniej akcji meczu ruszył do odbitej przez Rafała Gikiewicza piłki i umieścił ją w bramce.

Napastnik Bayernu Monachium pobił należący od 49 lat do Gerda Muellera rekord Bundesligi pod względem liczby strzelonych goli w jednym sezonie.

Polacy na Euro 2020 zagrają ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Mateusz Borek po gali Gromda 5. "Wychodzisz z kina lub teatru mając w głowie ostatnią scenę"
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić