Marcin Najman ma powody do radości. Pomagał w zbiórce na szczytny cel

15

Zbiórka pieniędzy dla Maciusia Cieślika, chorego na rdzeniowy zanik mięśni, zakończyła się sukcesem. W sprawę mocno zaangażował się Marcin Najman, który nie ukrywa swojej satysfakcji.

Marcin Najman ma powody do radości. Pomagał w zbiórce na szczytny cel
Marcin Najman ma powody do radości. Pomagał w zbiórce na szczytny cel (Instagram, Instagram)

O tej akcji mówiła cała Polska. Maciuś Cieślik z Pszczyny cierpi na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Do uratowania chłopca potrzebny był lek, który uznawany jest za najdroższy na świecie. Od 24 czerwca 2020 na siepomaga.pl trwała zbiórka charytatywna na terapię genową dla niego, która kosztuje ok. 9,5 mln złotych.

Głośna akcja zakończyła się szczęśliwie dla Maciusa. Udało się zebrać całą sumę, a w poniedziałek chłopiec trafił do neurologicznego szpitala w Lublinie. Lek został mu podany w postaci kroplówki.

Weszliśmy na oddział neurologii i popłynęły łzy szczęścia. Emocje...Mamy się dobrze - napisała na Facebooku mama Maciusia, Ewelina Czernecka.

Satysfakcji po udanej akcji nie krył Marcin Najman, który już w październiku mocno zaangażował się zbiórę pieniędzy dla chłopca. Na antenie TVP info apelował o pomoc. - Spróbujmy wspólnie temu chłopcu uratować życie. Czasu jest bardzo mało. Pomóżmy mu, bardzo was o to proszę - mówił sportowiec.

Zbiórka zakończona. Najman szczęśliwy

Teraz Najman ma wielkie powody do radości, którą pochwalić się w mediach społecznościowych. Przy okazji zabrał także głos na temat ceny leku, która była horrendalnie droga.

Pamiętacie mój apel na antenie TVP Info? Maciuś Cieślik dostał dzięki Wam szanse! Dziękuje. P.S. Nie zmienia to faktu, że wezmę się kiedyś za tych skurwieli, którzy wycenili ten lek, ratujący chorym dzieciom życie na ponad 9 mln zł” - napisał Najman.

Marcin Najman 13 lutego stoczy "pożegnalną" walkę z Szymonem "Taxi Złotówą" Wrześniem. Ponadto podczas MMA-VIP w oktagonie zobaczymy m.in. Ewę Piątkowską czy Marcina Rekowskiego. Gala będzie transmitowana w systemie PPV w przedsprzedaży 15.50 zł, a w dniu gali za 19.50 zł.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: co za wyznanie Karoliny Kowalkiewicz! "Miłość od pierwszego jeżdżenia"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić