Mieszkanie za... jeden wpis na Instagramie. Obliczyli, ile zarabia Lewandowski

Media społecznościowe dla piłkarzy stały się maszynką do zarabiania pieniędzy. Robert Lewandowski za jeden post zgarnia prawdziwą fortunę. Nie może się jednak równać z najlepszymi.

Na zdjęciu: Robert LewandowskiNa zdjęciu: Robert Lewandowski
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2024 Juan Manuel Serrano Arce

Już od wielu lat piłka nożna nie jest jedynym bezpośrednim źródłem zarobku zawodników. Gracze występują w reklamach, a od kilku lat bardzo ważnym źródłem ich dochodu są media społecznościowe.

Znakomitym źródłem zarobku jest właśnie Instagram. Niektórzy najlepsi zawodnicy mają tam grubo ponad 100 milionów obserwujących. Większość śledzi kilkadziesiąt milionów użytkowników. Do tego grona zalicza się Robert Lewandowski, którego obserwuje ponad 35 milionów osób.

Polak jest w stanie dobrze to zmonetyzować. Portal footballsfinest.co.uk wyliczył rynkowe stawki za reklamy w postach najlepszych piłkarzy. Przenalizowano liczbę obserwujących oraz zaangażowanie użytkowników. Kwoty są horrendalne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: co za trening Anity Włodarczyk. Przypomniał jej czasy dzieciństwa

Według wyliczeń Robert Lewandowski za jeden post jest w stanie zainkasować 88 tys. 703 funty (prawie 450 tysięcy złotych po kursie z momentu pisania artykułu). Za takie pieniądze w wielu miastach można kupić całkiem spore mieszkanie. Większość Polaków na taką kwotę musi pracować kilkanaście lat.

Jednak "Lewy" nawet się nie zbliża do liderów rankingu i jest dopiero dziewiąty. Pierwsze miejsce na tej liście zajmuje Cristiano Ronaldo, który za reklamę może zarobić ponad 1,5 miliona funtów brytyjskich (prawie 7 mln 800 tysięcy złotych). Drugi jest Lionel Messi, którego wartość wynosi ponad 1,2 miliona funtów (ponad 6,2 mln złotych).

Później przepaść jest kolosalna. Trzeci w tej klasyfikacji Kylian Mbappe za jeden wpis inkasuje nieco ponad 277 tysięcy funtów (1,4 miliona złotych).

Poza wyżej wymienioną trójką Polaka wyprzedzają: Bukayo Saka, Mohamed Salah, Vinicius Junior, Antoine Griezmann oraz Erling Haaland.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł