Na jego decyzję czeka cały świat, a on się bawi. Zobacz, jak wolne spędza LeBron James

Po tym jak Los Angeles Lakers odpadli z Denver Nuggets w finale konferencji zachodzniej NBA, LeBron James zszokował wszystkich informają, iż musi zastanowić się co do swojej przyszłości. To spowodowało oczekiwanie całego świata sportu na to co zrobi legenda. Amerykanin jednak z tą decyzją się nie spieszy i wykorzystuje wolny czas z rodziną.

Bronny James wrzucił zdjęcie z ojcemBronny James wrzucił zdjęcie z ojcem
Źródło zdjęć: © Instagram.com

Powiedzieć, że LeBron James to legenda to jakby nie powiedzieć nic. Amerykanin chociaż jest jeszcze czynnym koszykarzem to mówi się, iż jednym z najlepszych zawodników w historii. Wystarczy powiedzieć, że wymienia się go jednym tchem obok Michaela Jordana czy Kobego Bryanta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: taniec radości w szatni po Pucharze Włoch

LeBron James ma wielkie marzenie

W sportowej karierze LeBron James osiagnął niemal wszystko. Wystarczy powiedzieć, że niedawno został numerem jeden na liście wszech czasów pod względem liczby zdobytych punktów na parkietach NBA. Przegonił pod tym względem legendarnego Kareema Abdul-Jabbara. Jednak mimo wszystko miał jeszcze jedno sportowe marzenie - zagrać na parkiecie NBA u boku syna.

Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. "LBJ" jest gwiazdą Los Angeles Lakers, a Bronny James pokonuje kolejne szczeble koszykarskiej kariery. Jeżeli wszystko dobrze by poszło to ten cel powinien zostać zrealizowany w sezonie 2024/2025. Jednak teraz nastąpiły poważne komplikacje.

Wszystko za sprawą przegranego finału konferencji zachodniej NBA przez Los Angeles Lakers. Po słabej serii spotkań przeciwko Denver Nuggets, LeBron James oficjalnie przyznał, iż musi zastanowić się co do swojej kariery. Czy to oznacza jego koniec w zawowodym sporcie?

Syn próbuje iść drogą ojca

Na ten moment ciężko powiedzieć jaka będzie decyzja LeBrona Jamesa. Wiadomym jest, iż obecnie cały sportowy świat czeka na jego zdanie w tym temacie. Nie wiadomo jednak kiedy się tego możemy spodziewać.

Zresztą LeBron James wydaje się być obecnie w nieco innym świecie i spędza czas z rodziną. Ostatnio miał okazję uczestniczyć w imprezie zakończenia roku szkolnego w Sierra Canyon School. To właśnie tam Bronny James spędził ostatni rok przed dołączeniem do USC Trojans z University of Southern California.

Po takim wideo ze wsparciem "LBJ'a" można odnieść wrażenie, iż jest on wielkim fanem kariery syna. Czy to oznacza kontynuowanie sportowej kariery przez legendarnego koszykarza aż do momentu dołączenia Bronny'ego do NBA? Przekonamy się już wkrótce.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos