Niebezpieczny gość na treningu piłkarzy. "Wyglądał strasznie"

0

Niecodzienny przebieg miał poniedziałkowy trening drużyny Toronto FC, która przebywa obecnie na zgrupowaniu na Florydzie. Na boisku pojawił się niebezpieczny i nieproszony gość. Wywołał konsternację wśród zawodników. Na szczęście skończyło się jedynie na strachu!

Niebezpieczny gość na treningu piłkarzy. "Wyglądał strasznie"
Aligator wtargnął na boisko (Twitter)

Drużyna Toronto FC przygotowuje się do ćwierćfinału Pucharu CONCACAF. W tych rozgrywkach zmierzy się z meksykańskim Cruz Azul. Kanadyjczycy przygotowują się do tego spotkania w Orlando na Florydzie.

Jeden z treningów zespołu został zakłócony. Na boisku pojawił się nieproszony gość. Był to... sporych rozmiarów aligator.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zwierzę próbowali wyprowadzić pracownicy ośrodka. Piłkarze natomiast nie przestraszyli się gada i robili sobie z nim zdjęcia, z zachowaniem dystansu. Podali mu też piłkę.

Nie zrozumiał, że trening jest zamknięty - żartowali przedstawiciele klubu na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

"To był ogromny aligator". Nieproszony gość na boisku

Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że to był ogromny aligator - mówił trener Chris Armas w rozmowie z sportsnet.ca. - A moi zawodnicy podeszli w jego kierunku, podczas gdy ja udałem się w drugą stronę - dodał.

Szkoleniowiec dodał, że być może to norma dla tego obszaru. Ośrodek treningowy znajduje się bowiem nad wodą. Przyznał, że to był... "dobry sposób na rozpoczęcie treningu".

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: ten to ma fantazję! Fury tańczył topless i grał na gitarze powietrznej
Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić