Piłkarz przyjechał na finał Ligi Mistrzów. Już pierwszy krok mógł źle się skończyć

1

Inter Mediolan rzuci wyzwanie Manchesterowi City w finale Ligi Mistrzów. Drużyna od czwartku stacjonuje w tureckim Stambule. Denzel Dumfries nieomal wywinął orła w drodze do miejscowego hotelu.

Piłkarz przyjechał na finał Ligi Mistrzów. Już pierwszy krok mógł źle się skończyć
Denzel Dumfries miał problem w drodze z autokaru do hotelu (Twitter, FCInterNewsIt)

Sztab szkoleniowy oraz zawodnicy Interu Mediolan klasycznie przemieścili się z lotniska do hotelu klubowym autokarem. Czekał na nich komitet powitalny złożony z kibiców oraz dziennikarzy. Spora grupa przeżywała przyjazd Nerazzurrich z telefonami w dłoniach, więc wpadka Denzela Dumfriesa została uwieczniona.

Na nagraniach widać, jak z autokaru wychodzą trener Simone Inzaghi oraz piłkarze Interu. Lautaro Martinez, Nicolo Barella czy Marcelo Brozović spokojnym krokiem udali się do hotelu. Nie zanosiło się na żadną nietypową scenkę.

Nagle w przednich drzwiach autokaru pojawił się Denzel Dumfries. Wyglądał na nieco spóźnionego i był obładowany torbą przerzuconą przez ramię. Opuszczenie autokaru sprawiło Holendrowi problem. Gdyby był skoczkiem narciarskim, na pewno nie dostałby wysokich not za lądowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Obrońca źle ocenił odległość między ostatnim schodkiem a ziemią. Denzel Dumfries potknął się i podparł dłońmi wyjście z autokaru. Reakcja w ostatnim momencie uchroniła go przed wywinięciem jeszcze bardziej spektakularnego "orła".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kibice Interu Mediolan liczą na to, że Denzel Dumfries będzie stawiać pewniejsze kroki na stadionie w Stambule. W sobotę o godzinie 21 rozpocznie się tam finał Ligi Mistrzów, a Holender ma szansę na pojawienie się w podstawowym składzie trenera Simone Inzaghiego. Przeciwnikiem włoskiego zespołu będzie Manchester City.

Inter nie będzie faworytem meczu. Jego przeciwnik zrobi wszystko, żeby spełnić marzenie o zdobyciu najcenniejszego z europejskich pucharów po latach starań. Z kolei Inter dopiero co odbudował pozycję w piłce nożnej na kontynencie i postara się w sobotni wieczór o sprawienie niespodzianki.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić