Polacy pokonali Mołdawię. Kamil Grosicki pożegnał się z kadrą
Reprezentacja Polski pokonała Mołdawię 2:0 w meczu towarzyskim na Stadionie Śląskim. Gole dla naszej drużyny strzelali Matty Cash i Bartosz Slisz. Ten mecz był pożegnaniem Kamila Grosickiego w narodowych barwach.
Reprezentacja Polski przystąpiła do meczu z Mołdawią jako faworyt. Od pierwszego gwizdka podopieczni Michała Probierza ruszyli do akcji ofensywnych. Już w drugiej minucie Kamil Grosicki, dla którego było to ostatnie spotkanie w narodowych barwach, precyzyjnie wrzucił z narożnika, a w poprzeczkę główkował Jakub Moder.
Cztery minuty później Mołdawianie przeprowadzili swoją pierwszą akcję, którą przerwał Marcin Bułka. Żadna z ekip nie umiała stworzyć sobie dogodnej sytuacji bramkowej. Dopiero w 21. minucie Cristian Avram obronił płaski strzał z dystansu autorstwa Sebastiana Szymańskiego.
W 30. minucie spotkania Polacy przeprowadzili akcję lewą stroną, po której zrobiło sie zamieszanie przed polem karnym. Ostatecznie piłka trafiła do Adama Buksy, a ten zgrał ją do Matty'ego Casha, który mocnym wolejem wyprowadził reprezentację Polski na prowadzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: To był niesamowity wyścig. Piłkarze zmierzyli się z bolidem
Reprezentacja Polski pokonała Mołdawię
Po tej akcji nastąpiła chwila przerwy w grze na pożegnanie Kamila Grosickiego, któremu zawodnicy przygotowali szpaler. Do końca pierwszej połowy nie padła już żadna bramka i zawodnicy zeszli na przerwę. Po powrocie Mołdawianie wyglądali na nieco lepiej zorganizowaną drużynę niż ta, jaką ujrzeliśmy w pierwszej odsłonie gry.
Dogodną sytuację do strzelenia gola mieli w 66. minucie, kiedy Sergiu Platica dośrodkował w polskie pole karne, a bez przyjęcia uderzył Virgiliu Postolachi. Piłka trafiła w ręce Marcina Bułki. W 88. minucie Bartosz Slisz oddał bardzo mocne uderzenie zza pola karnego, pokonując bramkarza rywali. Tym samym zdobył swojego pierwszego gola w reprezentacji Polski. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Polaków.