Polak stanął w obronie Lewandowskiego. "On potrzebuje wsparcia"
Biało-Czerwoni doznali w piątek dotkliwej porażki z Czechami 1:3. Fala krytyki spadła między innymi na Roberta Lewandowskiego, jednak jego występu broni Piotr Świerczewski, były reprezentant Polski.
Polscy kibice przecierali oczy ze zdumienia. Ci, którzy spóźnili się na mecz, mogli się mocno zdziwić, bowiem po kilku minutach Biało-Czerwoni przegrywali już 0:2. Już w 27. sekundzie Ladislav Krejci wykorzystał wrzut z autu Vladimira Coufala i znalazł drogę do siatki.
Chwilę później nasi południowi sąsiedzi mieli dwubramkową przewagę za sprawą Tomasa Cvancary. W drugiej połowie na listę strzelców wpisali się jeszcze Jan Kuchta oraz Damian Szymański.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Na reprezentację Polski spadła zasłużona fala krytyki. Wielu graczy kadry zaprezentowało się z bardzo słabej strony i w tym gronie jest kapitan reprezentacji, Robert Lewandowski. Napastnik FC Barcelony był skutecznie wyłączany z gry przez czeskich defensorów, ale i gdy był przy piłce, nie notował zbyt wielu udanych zagrań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z takim podejściem nie zgadza się Piotr Świerczewski. Były reprezentant Polski uważa, że napastnik FC Barcelony jest uzależniony od gry innych piłkarzy i potrzebuje wsparcia.
Dla mnie jest wybitnym strzelcem, najlepszym polskim napastnikiem i prawdopodobnie najlepszym polskim zawodnikiem w historii. W Bundeslidze pobił wszystkie rekordy. On powinien mieć odpowiednich zawodników wokół siebie, bo jest strzelcem, a nie rozgrywającym - tłumaczy Świerczewski dla meczyki.pl.
Nikt go przecież nie będzie rozliczał za rozgrywanie i dryblingi, tylko za gole. Jednak ktoś musi mu podać. Widać, że się stara, ale jest osamotniony. Lepiej to wyglądało, gdy na boisku obok niego pojawił się Karol Świderski - dodaje.
Kiedy następny mecz Polaków?
Polscy kibice mają nadzieję na jego lepszą postawę w poniedziałkowym starciu z Albanią. Reprezentacja Polski musi wygrać ten mecz, bo gdyby przytrafiła się jej druga porażka na samym starcie eliminacji, byłaby w bardzo trudnej sytuacji przed kolejnymi zgrupowaniami. Początek spotkania na PGE Narodowym o godz. 20:45.