Polska siatkarka w basenie. Uwagę przykuwa jeden szczegół
Malwina Smarzek jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, dzięki czemu jej fani wiedzą, jak wygląda codzienne życie siatkarki. 26-latka uwielbia pływanie, jednak sęk w tym, że kilka dni temu miała zabieg na kolano. Smarzek w humorystyczny sposób postanowiła z tego wybrnąć.
Reprezentantka Polski doznała kontuzji kolana i musiała poddać się zabiegowi artroskopii. Wykonanie zabiegu w sposób artroskopowy, czyli bez konieczności chirurgicznego "otwierania" stawu, wiąże się z licznymi korzyściami dla siatkarki.
Nie oznacza to jednak, że Polka może z marszu wrócić do gry. Czeka ją przerwa w treningach, a potem rehabilitacja.
Czytaj także: Najpierw "obszczekał" Polaka, a potem wygrał turniej. Zaskakujący zwycięzca gali GROMDA 12
Malwina Smarzek jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na jej profilu, który obserwuje ponad 60 tysięcy osób, można zobaczyć m.in. zdjęcia z wycieczek górskich czy z wypoczynku na plaży. Teraz wrzuciła zdjęcie z basenu, które wywołało sporo uśmiechu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: poznaj człowieka, który strzela gole w... budowlanych rękawicach
Kiedy tydzień temu robisz artroskopię i nadal masz szwy, ale nadal chcesz cieszyć się basenem - podkreśla w humorystyczny sposób siatkarka.
Na zdjęciu widzimy, jak siatkarka moczy w basenie tylko jedną nogę. Druga kontuzjowana, znajduje się poza i widoczne są na niej szwy.
Na pogodę Smarzek z pewnością nie może narzekać, gdyż w lipcu została zaprezentowana jako nowa zawodniczka brazylijskiego Osasco Voleibol Clube. Miasto w stanie San Paulo ma ponad 700 tysięcy mieszkańców, a w tym tygodniu temperatura oscyluje tam wokół 28 stopni Celsjusza.
Kiedy Polka wróci do gry?
Według ostatnich informacji, atakująca opuści wszystkie cztery pozostałe mecze fazy zasadniczej rozgrywek i prawdopodobnie wróci dopiero na play-offy. W tym sezonie pełni rolę tylko rezerwowej.
W brazylijskiej Superlidze występuje 12 drużyn. Czołowa ósemka wystąpi w fazie play-off, natomiast dwie najsłabsze ekipy spadną na drugi poziom rozgrywkowy. Sezon potrwa do kwietnia.