Polski skoczek padł ofiarą oszusta. Wszystko opowiedział

Stefan Hula, który był członkiem polskiej reprezentacji na igrzyskach olimpijskich w Pekinie, zdradził, że w przeszłości mocno oberwał od losu, po tym jak padł ofiarą oszusta. Zdradził to w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

WILLINGEN, GERMANY - JANUARY 28: Stefan Hula of Poland in action competes during the Men´s Training at the FIS World Cup Ski Jumping Willingen at Stadion an der Mühlenkopfschanze on January 28, 2022 in Willingen, Germany. (Photo by Alex Gottschalk/DeFodi Images via Getty Images)Stefan Hula
Źródło zdjęć: © GETTY | DeFodi Images

Stefan Hula tuż przed igrzyskami olimpijskim w Pekinie wywalczył sobie miejsce w reprezentacji Polski. W Zhangjiakou ostatecznie wystartował tylko na normalnej skoczni. Nasz rodak ukończył zawody na 26. miejscu, a potem to Paweł Wąsek skakał na dużej skoczni w konkursie drużynowym i indywidualnym.

Padł ofiarą oszusta

Hula po powrocie do Polski udzielił szczerego wywiadu "Przeglądowi Sportowemu", w którym wyznał, że w przeszłości - cztery lata temu - padł ofiarą oszusta. Mimo że sportowiec zdobył w Pjongczangu brązowy medal, sponsor nie przekazał mu obiecanych pieniędzy. To było dla niego trudne doświadczenie.

Dostałem strasznie po tyłku po Pjongczangu. I nie każdy o tym wie. Miałem sponsora, ale nie wywiązał się wówczas z umowy. Szkoda gadać. To była katastrofa i strasznie przykra sprawa dla mnie. To bardzo na mnie wpłynęło. Miałem najlepszy sezon w karierze, a przytrafiła mi się taka sytuacja - wspomina w "Przeglądzie Sportowym".

Hula zdaje sobie sprawę, że zabraknie go na kolejnych igrzyskach olimpijskich. Co prawda kariery jeszcze nie kończy, ale organizm daje już do zrozumienia, że czas powoli myśleć o zejściu ze sceny.

Boli już wszystko. Głowa chce, ale ciało domaga się odpoczynku. Trzeba będzie powoli odpuszczać. Mam już swoje lata. Nie przetrwam kolejnych czterech lat w sporcie - komentuje Hula.

Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry (wideo)

Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami