Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Poznajesz dziewczynę w niebieskim kasku? W Tokio powalczy o kolejny medal olimpijski

3

Zaczynała jak wielu żużlowców - na speedrowerze. - Zawsze chciałam się ścigać - wspomina z nostalgią Anita Włodarczyk. Jak wiadomo, spełnia się teraz w zupełnie innej dyscyplinie, ale pod skórą nadal ma trochę żużla.

Poznajesz dziewczynę w niebieskim kasku? W Tokio powalczy o kolejny medal olimpijski
Anita Włodarczyk w niebieskim kasku (Archiwum prywatne, Fot. archiwum prywatne Anity Włodarczyk)

Anita Włodarczyk urodziła się w Rawiczu. w jej mieście był klub Kolejarz Rawicz, a niedaleko była Unia Leszno. Jej brat jeździł na speedrowerze, to podobna dyscyplina do żużla, ale rozgrywana jest na mniejszym torze.

- Na początku byłam maskotką w klubie Pavart Rawicz. Jak była prezentacja, to zasuwałam na małym rowerku BMX z flagą klubową. Prowadziłam całą grupę. Mój brat, Karol, starszy o 6 lat, ścigał się, tata był prezesem w klubie, mama sekretarką. Ten klub to było nasze życie. Brat chodził na treningi, a ja je oglądałam. Zawsze chciałam się ścigać - wspominała Anita Włodarczyk w "Drużynie Mistrzów" w WP SportoweFakty.

Kiedy miała 13 lat, brała udział w Drużynowych Mistrzostwach Europy juniorów do lat 18. Była jedyną dziewczyną i o pięć lat młodsza od wielu zawodników. - W Polsce byłam jedyną dziewczyną, która ścigała się z chłopakami, więc gdy wygrywałam, dla nich nie były to fajne momenty. Zdarzało się, że ścigałam się też z seniorami, chłopakami po 23-24 lata - mówiła.

Sport był dla niej sposobem na spędzanie wolnego czasu. Biegała, skakała, wygrywała różne zawody. Nie myślała jednak, że to będzie jej sposób na życie.

- W weekendy zawsze jeździliśmy na wycieczki rowerowe albo na żużel do Leszna. Gdy grała kadra w piłce nożnej, siedzieliśmy i kibicowaliśmy. Nasze życie toczyło się wokół sportu. Inne rzeczy mnie nie interesowały - tłumaczyła.

Dopiero kiedy miała 16 lat uznała, że speedrower to tylko zabawa. Stanęła przed wyborem: lekka atletyka albo pływanie. Wybrała to pierwsze, spróbowała konkurencji rzutowych. I tak się zaczęło.

Anita Włodarczyk jest dwukrotną, złotą medalistką olimpijską. Ma na koncie cztery medale mistrzostw świata i tyle samo złotych medali mistrzostw Europy.

"Drużyna Mistrzów" to cykl artykułów najwybitniejszych polskich sportowców - o karierze, sławie, sukcesach i porażkach. Co tydzień publikowaliśmy wyznania kolejnych Mistrzów. Dziś Anita Włodarczyk (więcej TUTAJ).

Zobacz także: Paulo Sousa nie ukrywał emocji podczas meczu ze Szwecją. „Widziałem wściekłość selekcjonera.”
Autor: DKP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Niemoralny proceder za rosyjskim frontem. Kobiety zarabiają fortunę. Jest haczyk
Rosjanie werbują zagranicznych studentów. W ramach praktyk - montaż dronów
Hiszpanie chwalą Polskę. "Wypełnia próżnię pozostawioną przez Francję i Niemcy"
Premier Gruzji: los prezydentki Zurabiszwili jest tragiczny
Bodnar ostro o Romanowskim. "Najlepsze podsumowanie roku rządów"
Polska gospodarzem mistrzostw Europy w piłce ręcznej. "To wielkie wyróżnienie"
Porównał Lewandowskiego do Bońka i wybrał. "To najlepszy polski piłkarz"
Duda bliski dołączenia do MKOI. Boniek: "Skandaliczna decyzja"
Pomimo protestów Gruzja ma nowego prezydenta. Został nim Micheil Kawelaszwili
Para prezydencka wspiera "Szlachetną Paczkę". Oto co Dudowie kupili 7-osobowej rodzinie
Burza wokół Litwinki. Uderzyła w Rosję. Natychmiastowa reakcja
Psycholog: przemoc w rodzinie dotyka wszystkich i nie jest zależna od płci
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić