aktualizacja 

Przyczyna śmierci Mateusza Murańskiego. Rodzina podjęła decyzję

120

Śmierć Mateusza Murańskiego, aktora i gwiazdora Fame MMA, była szokiem dla całego środowiska. Sportowiec został znaleziony martwy na początku lutego, a wokół jego śmierci pojawiło się mnóstwo spekulacji. Jak się okazuje, prokuratura nie będzie udzielać więcej informacji na temat zmarłego. Tego zażyczyła sobie rodzina "Murana".

Przyczyna śmierci Mateusza Murańskiego. Rodzina podjęła decyzję
Mateusz Murański zmarł w lutym tego roku (Facebook, Mateusz Murański)

– Nie udzielamy w tym zakresie żadnych informacji na życzenie rodziny zmarłego – powiedział "Faktowi" prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, komentując pytania dziennikarzy o przyczynę śmierci Mateusza Murańskiego.

Znany z występów na freakowych galach MMA oraz seriali "Lombard. Życie pod zastaw", "Na sygnale", "Echo serca" i "Ojciec Mateusz" aktor zmarł nagle w swoim domu.

Jego ciało znalazł ojciec Jacek Murański, który nie mógł się skontaktować z synem i zaniepokojony pojechał do domu mężczyzny w Gdyni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: FEN 34. Jacek "Stary" Murański zamiast syna. Nietypowe obrazki podczas ważenia

Mateusz Murański zmarł wskutek ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej, co wykazała sekcja zwłok. Prokuratura przekazała też, że wykluczono udział osób trzecich.

W sieci pojawiło się mnóstwo spekulacji, a śledczy poprosili, by poczekać na dokładne wyniki sekcji, w tym badań toksykologicznych.

Co było przyczyną śmierci Mateusza Murańskiego?

Tego nie dowiemy się zapewne już nigdy, bo ujawnienia tajemnicy nie życzy sobie rodzina zmarłego. I ma do tego pełne prawo, o czym poinformował przedstawiciel prokuratury w Gdańsku.

Niedawno otrzymaliśmy pismo w tej sprawie. Przesłał je nam pełnomocnik rodziny. Rodzina po prostu nie życzy sobie informowania mediów i opinii publicznej o śledztwie, w związku z tym szanując wolę bliskich, nie będziemy udostępniać żadnych informacji – zaznaczył prokurator Mariusz Duszyński.

Co ciekawe, ojciec zawodnika podjął już kroki prawne wobec osób, które opisywały sprawę "Murana" i w swoich materiałach zawarły nieprawdę.

Jacek Murański pozwał właśnie do sądu prowadzącego kanał "Antyfakty", Łukasza E. "Cyniczny taniec na trumnie naszego dziecka" - napisał w oświadczeniu i zażądał 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Mateusz Murański zmarł w wieku 29 lat.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić