"Przyjaciele Izraela". Te kraje mają głosować przeciwko wykluczeniu z UEFA
Dziennik "The Times" przekazał informację, że jeszcze w tym tygodniu ma zostać wydane oficjalne oświadczenie ws. potencjalnego wykluczenia Izraela z rozgrywek sportowych. Dziennikarz Adi Rubinstein z "Israel Hayom" opublikował listę "prawdziwych przyjaciół Izraela". Wskazał państwa, które mają stać po ich stronie. Na liście m.in. Niemcy czy Węgry.
Najważniejsze informacje
- Izrael stara się uniknąć wykluczenia z UEFA, podobnie jak Rosja po ataku na Ukrainę.
- Według dziennikarza Adiego Rubinsteina z "Israel Hayom" wśród sojuszników Izraela znajdują się m.in. Niemcy, Węgry czy Czechy.
- Głosowanie Komitetu Wykonawczego UEFA ma odbyć się w najbliższym tygodniu.
Izrael stoi przed ryzykiem wykluczenia z rozgrywek UEFA. Sytuacja przypomina tę, która spotkała Rosję po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Władze Izraela oraz ich sojusznicy podejmują intensywne działania, by zapobiec takiemu scenariuszowi. Jednym z interweniujących miał być Donald Trump, który wg "The Times" kontaktował się z prezydentem FIFA Giannim Infantino w tej sprawie.
Według informacji podanych przez dziennikarza Adiego Rubinsteina z serwisu "Israel Hayom" Izrael może liczyć na wsparcie kilku wpływowych członków Komitetu Wykonawczego UEFA. Opublikował artykuł wskazujący na "prawdziwych przyjaciół Izraela"
Izraelski dziennikarz wskazał listę sojuszników Izraela w walce przeciwko wykluczeniu z rozgrywek UEFA
Wśród nich dziennikarz wymienia m.in. Sandora Csányiego z Węgier, Hansa-Joachima Watzkego z Niemiec oraz Petra Fouska z Czech. Wsparcie deklarują także przedstawiciele Armenii i Albanii. - Niektóre siły nie biorą udziału w głosowaniu, ale aktywnie działają na rzecz Izraela za kulisami. Godnym uwagi przykładem jest Sándor Csányi, prezes Węgierskiej Federacji Piłki Nożnej i skarbnik UEFA - zaznacza Rubinstein.
Julia Wieniawa o swojej popularności i zainteresowaniu mediów. Boli ją, że Nikodem Rozbicki w mediach wbija jej szpile?
O przedstawicielu Niemiec napisał: "Jeżeli dojdzie do głosowania, to może się wstrzymać, żeby zadbać o interes Niemiec, wielkiej siły w futbolu. Pewnym jednak jest, że nie zagłosuje przeciwko Izraelowi".
Nie wszyscy członkowie Komitetu mają być zdecydowani w głosowaniu przeciwko Izraelowi. Przedstawiciele tamtejszej federacji piłkarskiej liczą na przekonanie reprezentantów Chorwacji, Danii i Szwajcarii. Aleksander Ceferin, prezydent UEFA, znajduje się pod silną presją zewnętrzną, zwłaszcza ze strony Kataru, co wpływa na jego decyzję.
Dziennikarz podkreśla, że niektóre federacje nie głosują, ale aktywnie wspierają Izrael za kulisami. Wynik głosowania pozostaje nieprzewidywalny, co jest rzadkością w przypadku decyzji UEFA. Głosowanie w sprawie przyszłości Izraela w UEFA ma odbyć się w najbliższym tygodniu. Zazwyczaj decyzje Komitetu Wykonawczego są formalnością, tym razem jednak wynik jest otwarty.