Były reprezentant Polski kpi z pomysłów Łepkowskiej. "Żądam opłaty sportowo-sentymentalnej"

Ilona Łepkowska i jej zaciekła walka o pieniądze Polaków z tytułu opłaty reprograficznej powoli staje się memem. W dosadny sposób zawziętość polskiej scenarzystki skomentował Marcin Możdżonek. Były mistrz świata w siatkówce nie pozostawił na niej suchej nitki.

Marcin Możdżonek kpi z Ilony ŁepkowskiejMarcin Możdżonek kpi z Ilony Łepkowskiej
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Od miesięcy toczą rozmowy nad kształtem opłaty reprograficznej. Jednakże naprawdę głośno o nowym podatku jest od kilku tygodni, kiedy to głośnego wywiadu dla portalu Money.pl udzieliła Ilona Łepkowska. Potem scenarzystka takich seriali, jak "M jak Miłość" czy "Barwy Szczęścia" zaciekle broniła nowego źródła przychodów polskich artystów, m.in. w wywiadzie dla Roberta Mazurka z RMF FM.

Polacy kpią z zaciekłości Łepkowskiej

W poniedziałek hashtag #łepkowska był najpopularniejszym na polskim Twitterze. Wśród komentatorów znajdują się zarówno politycy, ekonomiści, jaki zwykli Polacy. Co więcej, swoje zdanie na ten temat udzielają również sportowcy. Prawdopodobnie najdosadniej wypowiedział się Marcin Możdżonek, który z ironią wyśmiał zaciekłość Ilony Łepkowskiej.

"Żądam wprowadzenia opłaty od zakupu każdego urządzenia na którym można odtworzyć mecz siatkówki z moim udziałem! Ja już grać nie mogę, a co za tym idzie zarabiać. Dodatkowa opłata sportowo-sentymentalna nie jest podatkiem więc Was nie obciąży! Też chcę godnie żyć!" - napisał Możdżonek.

Jeden z najlepszych polskich siatkarzy XXI wieku ironicznie sparafrazował wypowiedź polskiej scenarzystki. Ten wpis momentalnie stał się hitem polskiego interenetu i szybko zebrał tysiące polubień.

Łepkowska pod ostrzałem świata sportu

Jedną z pierwszym osób publicznych, która otwarcie skrytykowała Ilonę Łepkowską oraz rzetelnie podważała podawane przez nią argumenty był Krzysztof Stanowski. Jeden z najbardziej znanych polskich dziennikarzy sportowych poświęcił jej cały odcinek swojego felietonu "Dziennikarskie Zero".

O ile opłata reprograficzna od początku wzbudzała wiele kontrowersji, to jeszcze nigdy nie mówiło się o tym tak źle jak w tym momencie. Stąd też można odnieść wrażenie, że Ilona Łepkowska starając się bronić interesu polskich artystów wyrządziła im wyłącznie krzywdę oraz obniżyła szacunek do tego zawodu w społeczeństwie.

Mateusz Borek po gali Gromda 5. "Wychodzisz z kina lub teatru mając w głowie ostatnią scenę"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra