Kamil Niewiński
Kamil Niewiński| 

Sofia Ennaoui uciekła z Izraela. "Nikt z nas nie spodziewał się"

Sobotniego poranka palestyński Hamas rozpoczął zmasowany atak na terytorium Izraela. W zagrożonym rejonie znalazło się wielu Polaków, w tym również lekkoatletka Sofia Ennaoui.

Sofia Ennaoui uciekła z Izraela. "Nikt z nas nie spodziewał się"
Sofia Ennaoui w momencie ataku Hamasu przebywała wraz z przyjaciółmi w Izraelu (GETTY, Nikola Krstic/MB Media)

Atak palestyńskiej organizacji Hamas na terytorium Izraela, który rozpoczął się nad ranem 7 października wstrząsnął całym światem. Do ataku dołączają się kolejne arabskie organizacje, a rząd Izraela otwarcie mówi o stanie wojny, przy okazji otwierając magazyny z bronią i mobilizują rezerwistów.

W środku wojennej burzy zostało złapanych również wielu Polaków, którzy z różnych względów znajdowali się na terytorium Izraela.

W tym gronie była również Sofia Ennaoui - polska lekkoatletka, która może pochwalić się wieloma osiągnięciami, m.in. tytułem wicemistrzyni Europy w biegu na 1500 m z 2018 roku i brązowym medalem mistrzostw Europy z 2022 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fortepian, taniec i... chór kościelny. Sofia Ennaoui, jakiej nie znaliście

Ennaoui 1 października na swoich mediach społecznościowych chwaliła się, że wraz z przyjaciółki wybiera się na długo wyczekiwane wakacje do Tel Awiwu. W tamtym momencie nikt nie spodziewał się, że sytuacja w Izraelu tak szybko ulegnie zmianie.

Biegaczka prosiła nawet swoich fanów o sugestie dotyczące interesujących miejsc godnych zobaczenia w okolicy.

Fani Polki śledzący sytuację w Izraelu i słyszący o atakach wymierzonych m.in. w Tel Awiw, zaczęli martwić się o bezpieczeństwo sportsmenki. Ta jednak po kilku godzinach uspokoiła kibiców, wydając oświadczenie informujące o bezpiecznym powrocie do Polski jej oraz jej przyjaciół.

Drodzy, dotarliśmy wraz z przyjaciółmi bezpiecznie do Polski. Nikt z nas nie spodziewał się obrotu sprawy, jednak dzisiejszy poranek mocno zmienił oblicze naszego urlopu. Dzięki wielkiej uprzejmości i przychylności lokalnych mieszkańców udało się nam dotrzeć na lotnisko, skąd udaliśmy się w dalszą podróż do Polski. Dziękujemy za gotować "tu na miejscu" osób, które od wczesnych godzin porannych oferowały nam swoją pomoc i okazywały troskę - napisała w wiadomości opublikowanej na swoich social mediach Ennaoui.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić