Stanowski pochwalił się sukcesem. W Kanale Sportowym będą wściekli

22

Już tylko dni dzielą nas od startu Kanału Zero. Krzysztof Stanowski w swoich mediach społecznościowych przekazał, że jego projekt przekroczył kolejną magiczną barierę. Na zupełnie innym horyzoncie znajduje się Kanał Sportowy, który w ostatnich miesiącach zmaga się z potężnymi spadkami oglądalności.

Stanowski pochwalił się sukcesem. W Kanale Sportowym będą wściekli
Na zdjęciu od lewej: Mateusz Borek i Krzysztof Stanowski (Licencjodawca, Youtube Kanał Sportowy, Youtube Kanał Zero)

Krzysztof Stanowski w październiku ogłosił, że odchodzi z Kanału Sportowego. Wydarzenie to odbiło się ogromnym echem w polskim internecie. Niedługo potem popularny dziennikarz poinformował, że na początku lutego w serwisie Youtube rusza jego nowy projekt - Kanał Zero.

Nowa inicjatywa Stanowskiego wzbudza ogromne zainteresowanie internautów. Wystarczy tylko wspomnieć, że opublikowany we wtorek (23.01) film przedstawiający kulisy powstawania Kanału Zero w ciągu 19 godzin od daty premiery zdobył 400 tysięcy wyświetleń.

Do daty oficjalnego startu kanału pozostało jeszcze kilka dni, a Stanowski już zgromadził wokół swojego nowego biznesu ogromną społeczność. W środę (24.01) dziennikarz za pośrednictwem serwisu X przekazał, że Kanał Zero zdobył już 500 tysięcy subskrypcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza
Kolejna bariera pękła - krótko poinformował Stanowski
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Dane te robią piorunujące wrażenie, zwłaszcza zważywszy na fakt, że projekt jeszcze nie wystartował, a sam Stanowski nie ogłosił wszystkich swoich współpracowników. Warto zauważyć, że Kanał Zero mimo braku regularnych publikacji w kilka miesięcy osiągnął połowę subskrypcji, jaką obecnie może pochwalić się działający od niemal 4 lat Kanał Sportowy. Od dłuższego czasu liczba subskrybentów tego drugiego utrzymuje się na poziomie 1,02 mln osób.

Specjaliści ds. marketingu co rusz udostępniają dane, które wskazują że Kanał Sportowy po odejściu Krzysztofa Stanowskiego traci widzów wręcz w alarmującym tempie. Wskazują na to statystyki z ostatnich lat.

Marcin Szczupak, a więc dyrektor Badań i Rozwoju Biznesu w PSMM Monitoring & More pokazał skalę postępującej tendencji spadkowej. Jak przekazał na swoim koncie w serwisie X, materiały opublikowane przez Kanał Sportowy w styczniu 2023 roku osiągnęły w skali całego tego miesiąca 19,8 mln wyświetleń.


W tym samym okresie 2024 roku było to zaledwie 2,9 mln wyświetleń. Co prawda, do końca miesiąca pozostało jeszcze kilka dni, trudno jednak przypuszczać, by Kanał Sportowy zbliżył się do wyniku z ubiegłego roku.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić