Stanowski zadrwił z kadry przed meczem z Łotwą. "Wykwalifikowani terapeuci"

27

Reprezentacja Polski ma za sobą kompletnie nieudane eliminacje do Euro 2024. Naszą kadrę na koniec tego roku czeka jeszcze mecz towarzyski z Łotwą. Przed nim z drużyny Michała Probierza zadrwił w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.

Stanowski zadrwił z kadry przed meczem z Łotwą. "Wykwalifikowani terapeuci"
Na zdjęciu: reprezentacja Polski / małe zdjęcie: Krzysztof Stanowski (PAP, Leszek Szymański)

Reprezentacja Polski miała być faworytem swojej eliminacyjnej grupy. Biało-Czerwoni losowani byli z pierwszego koszyka. Trafili na teoretycznie łatwych rywali, a niektórzy eksperci grupę nazywali "grupą śmiechu". Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Polacy zdobyli 11 punktów, z czego 6 w starciach z Wyspami Owczymi.

Polacy nie mają już szans na bezpośredni awans. To duże rozczarowanie dla kibiców. W spotkaniu ostatniej szansy Biało-Czerwoni zremisowali z Czechami 1:1 i jasne jest, że eliminacje skończą właśnie za naszymi południowymi sąsiadami i Albańczykami. A być może także za Mołdawianami.

Na zakończenie tego trudnego dla kadry roku przyjdzie jeszcze mecz towarzyski z Łotwą (21 listopada). W sprzedaży wciąż jest kilkanaście tysięcy biletów na to spotkanie, które rozegrane zostanie na PGE Narodowym w Warszawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Przed tym spotkaniem z naszej reprezentacji zadrwił Krzysztof Stanowski. Zasugerował, że kibicom obecnym na meczu potrzebni będą terapeuci.

Podobno we wtorek podczas towarzyskiego meczu Polska - Łotwa na Stadionie Narodowym między kibicami chodzić będą wykwalifikowani terapeuci, którzy otoczą opieką wszystkie osoby zadające sobie pytania: "co ja tutaj robię" i "co poszło nie tak w moim życiu" - napisał Stanowski w serwisie X.

Gdy kadra osiągała dobre wyniki, nie było problemów z tym, by po brzegi wypełnić PGE Narodowy. Jednak w obliczu słabszych rezultatów, pory roku i klasy rywala, wiele wskazuje na to, że na stadionie będzie dużo wolnych miejsc.

Przypomnijmy, że o znanym dziennikarzu ostatnio zrobiło się głośno w związku z jego odejściem z Kanału Sportowego i planami założenia swojego youtubowego Kanału Zero. Wcześniej był autorem filmu demaskującego karierę Natalii Janoszek.

Mecz Polski z Łotwą rozegrany zostanie 21 listopada, a jego początek zaplanowano na godzinę 20:45.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ŁWI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić