aktualizacja 

Stroje tych skoczków to hit sieci. Zdjęcie z Sapporo przyprawia o dreszcze

2

W Japonii wiało, temperatura była poniżej zera, ale niektórzy skoczkowie czuli się jak w letnim sezonie. Zdjęcie z ich strojami, jeszcze przed wejściem na belkę startową i oddaniem skoku, trafiło do sieci.

Stroje tych skoczków to hit sieci. Zdjęcie z Sapporo przyprawia o dreszcze
Skoczek w locie i strój szwajcarskiego zawodnika w Sapporo (Getty Images, Twitter)

Skoczkowie mają już za sobą trzydniową rywalizację w Sapporo. Pierwsze prognozy wietrzne były tak pesymistyczne, iż realny był scenariusz odwołania nawet dwóch z trzech zaplanowanych konkursów.

Najbardziej pesymistyczne prognozy jednak nie sprawdziły się. Wiatr był mocny i zmienny, co niestety miało duży wpływ na wyniki zawodów, ale jury dzięki przelicznikom za belkę i wiatr było w stanie przeprowadzić wszystkie zaplanowane serie w Sapporo.

Oprócz wiatru skoczkom towarzyszyły w Japonii także ujemne temperatury powietrza. Rozgrzani zawodnicy nie przejmowali się jednak temperaturą na minusie. Kilku z nich, np. Szwajcar Dominik Peter czy jeden z norweskich skoczków, krótko przed wejściem na belkę startową chodziło w odpiętym kombinezonie i tylko w krótkim rękawku. Spójrzcie:

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Później zawodnicy z pewnością zakładali już cały kombinezon, bo inaczej nie byliby dopuszczeni do rywalizacji. Skoczek w momencie, gdy siada na belkę startową, musi mieć zapięty cały kombinezon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zostawił auto z otwartymi szybami. Nagranie kierowcy po śnieżycy w USA

Puchar Świata 2022/2023. Show Kobayashiego w Sapporo

W Japonii, jeśli chodzi już o samą rywalizację sportową, największe show zrobił Ryoyu Kobayashi. Azjata zaczął sezon bardzo słabo. Przed Pucharem Świata w Zakopanem wycofał się nawet z polskich konkursów, by spokojnie potrenować. Podziałało, bowiem w Sapporo w kilku skokach Kobayashi wręcz zmiażdżył rywali.

Ostatecznie wygrał dwa konkursy i raz był trzeci. Z Japonii wciąż jako lider Pucharu Świata wyjechał Dawid Kubacki. Polak może być zadowolony z dwóch pierwszych konkursów, w których zajmował 2. i 4. miejsce. W niedzielę nie miał jednak szczęścia do warunków w finałowej serii i skończyło się dopiero 11. pozycją.

Kolejne konkursy Pucharu Świata odbędą się w austriackim Kulm w sobotę i niedzielę (28-29 stycznia). Transmisje w TVN, Eurosporcie oraz na Pilot WP.

Autor:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić