Tokio 2020. "Dlaczego tak?". Organizatorzy pokazali medale i wywołali zamieszanie
Ponad 300 finałów zaplanowano na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Organizatorzy pokazali, jak wyglądają medale dla sportowców. Niektórzy internauci myśleli, że został popełniony błąd. Wszystko szybko się jednak wyjaśniło.
Według wstępnych planów letnie igrzyska olimpijskie w Tokio miały odbyć się w 2020 roku. Plany organizatorom pokrzyżował jednak koronawirus. Zdecydowano się przełożyć imprezę z 2020 na 2021 rok.
Pandemia nadal nie odpuszcza. Japonia, podobnie jak inne kraje na świecie, walczy z nowymi wariantami covid-19. Tym razem żadnych przesunięć już jednak nie było. W piątek, 23 lipca, rozpoczęły się letnie igrzyska olimpijskie.
Podczas dwutygodniowej rywalizacji nie będzie kibiców. To efekt surowych obostrzeń pandemicznych w Japonii. Sportowcy będą musieli poradzić sobie z ciszą na trybunach, ale z pewnością motywacji i tak im nie zabraknie. Medal olimpijski to dla nich spełnienie marzeń, dlatego na każdej arenie sportowej dadzą z siebie wszystko.
Na najlepszych czekają już komplety medali. Organizatorzy igrzysk, na swoim profilu na Twitterze, zdecydowali się pokazać, jakie krążki będzie otrzymywać trzech najlepszych zawodników i zawodniczek w danej konkurencji. Zobaczcie medale:
Sam wzór medali spodobał się wielu internautom. "Wow". "Piękne" , "Wspaniałe" - pisali w komentarzach. Część fanów zwróciła jednak uwagę, że medal złoty różni się od srebrnego i brązowego nie tylko kolorem. Ma inny kształt i inne elementy w środku. "Dlaczego złoty medal jest inny? Wszystkie powinny być takie same" - pisali wzburzeni internauci.
Okazało się jednak, że na powyższej grafice złoty medal został pokazany... od drugiej strony. Z przodu ma taki sam kształt i wizerunek jak srebrny i brązowy. Z kolei srebrne i brązowe krążki z tyłu mają również identyczny wizerunek jak złoty.