Szymon Łożyński
Szymon Łożyński| 

Transfery. Lionel Messi rozważa strajk. Klub może go ukarać

2

Gorąco w Barcelonie. Hiszpańskie media nie wykluczają, że Lionel Messi nie przyjedzie do klubu na początek przygotowań do nowego sezonu. Za takie zachowanie mogą spotkać Argentyńczyka kary. Sprawdź jakie.

Transfery. Lionel Messi rozważa strajk. Klub może go ukarać
Załamany Lionel Messi (Getty Images, Manu Fernandez)

Lionel Messi ma dość. Po upokorzeniu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (2:8 z Bayernem Monachium) uderzył pięścią w stół i żąda odejścia z Barcelony za darmo do innego klubu.

Szefowie drużyny na takie rozwiązanie się nie zgadzają. Ich zdaniem klauzula, która pozwalała Messiemu po każdym sezonie rozwiązać kontrakt z klubem za darmo, wygasła 10 czerwca. Piłkarz ma jednak inne zdanie - twierdzi, że przez pandemię ten zapis w kontrakcie powinien być ważnym minimum do końca sierpnia.

Spór trwa, a kolejne jego odsłony możemy zobaczyć już w najbliższych dniach. W niedzielę FC Barcelona rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. Na początek zaplanowano testy medyczne. Zdaniem hiszpańskich mediów, mało prawdopodobny jest scenariusz, by na tych testach pojawił się Messi.

Argentyńczyk rozważa strajk, by w ten sposób wymusić na szefach Barcelony transfer do innego klubu. Działacze Dumy Katalonii nie zamierzają się jednak biernie przyglądać na postępowanie 33-latka. Mają możliwości prawne, by ukarać piłkarza, jeśli ten rzeczywiście zdecyduje się na strajk.

Gdyby Messi nie przyjechał tylko na niedzielne testy, to najprawdopodobniej żadnej kary nie otrzyma. Gorzej gdyby nie było go w klubie także w poniedziałek. Wówczas jego miesięczna pensja może zostać obcięta o 4 procent. Jeśli Argentyńczyka w klubie nie byłoby także we wtorek, to klub może mu obciąć miesięczną wypłatę już o 10 procent, a nawet zawiesić zawodnika - poinformował hiszpański "Sport".

Zakontraktowaniem Messiego najbardziej zainteresowane są angielskie Manchester City i włoski Inter Mediolan. W grze pozostaje także finalista tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Paris Saint-Germain.

Zobacz także: Maseczki wrócą jesienią? Szef GIS komentuje
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić