Trener Hiszpanii zszokował. Padła zaskakująca deklaracja

1

Na temat tego czy piłkarze i generalnie sportowcy, powinni współżyć dzień przed meczem, istnieją różne teorie. Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii - Luis Enrique jest przekonany, że jest to jak najbardziej dozwolone i wskazane.

Trener Hiszpanii zszokował. Padła zaskakująca deklaracja
Trener Hiszpanii zszokował w internecie. Padła ważna deklaracja (GETTY, NurPhoto)

Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii Luis Enrique zgodnie z zapowiedzią zaczął prowadzić streamy na popularnej platformie Twitch. Podczas pierwszej transmisji, 52-latek odpowiadał na pytania kibiców przez godzinę, a jego pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Enrique poruszył wiele ciekawych kwestii. Relację z jego streamu przeprowadziła nawet "Marca" na swojej stronie internetowej.

Stream prowadzony przez szkoleniowca bardzo przypadł widzom do gustu. Streamy dotyczą w głównej mierze sytuacji panującej w kadrze, aczkolwiek pozwalają również kibicom narzucać tematy rozmów, niekoniecznie związanych z piłką nożną.

I tak Hiszpan został zapytany, czy jego zdaniem piłkarze powinni współżyć dzień przed meczem. Jego szczera odpowiedź zaskoczyła wielu internautów.

Kiedy byłem piłkarzem, to kiedykolwiek mogłem kochać się ze swoją żoną... no cóż, robiliśmy to - przyznał szczerze Enrique. - To coś, co uważam za całkowicie normalne. Oczywiście, jeśli bierzesz udział w orgii dzień przed meczem, to sytuacja nie jest idealna, ale hej! - dodał szkoleniowiec.

Każdy trener ma inne podejście do tego tematu. Luiz Felipe Scolari zabronił swoim piłkarzom współżyć z partnerkami w czasie turnieju. Zupełnym przeciwieństwem był Louis van Gaal, który nie zabraniał piłkarzom AZ Alkmaar łóżkowych uciech i na końcu sezonu cieszyli się z mistrzostwa Holandii.

Doskonały start Hiszpanii na mundialu

Hiszpania udowodniła, że jest w gronie faworytów do końcowego zwycięstwa w mistrzostwach świata 2022. Podopieczni Luisa Enrique zaprezentowali prawdziwy pokaz siły i w inauguracyjnym starciu rozbili reprezentację Kostaryki 7:0. Już po pierwszej połowie drużyna prowadziła 3:0 po trafieniach Daniego Olmo, Marco Asensio i Ferrana Torresa.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić